Eddie Morra, staczający się coraz niżej w hierarchii życiowej i zawodowej niespełniony pisarz, przeżywa kolejne rozczarowania i porażki. Rzuca go dziewczyna, nie ma z czego zapłacić czynszu za wynajem obskurnego mieszkania, w którym od kilku lat usiłuje napisać swoją pierwszą powieść. Przypadek sprawia, że spotyka Vernona, krewnego swojej byłej żony, dość szemranego typka wyraźnie mającego jakieś kłopoty. Chcąc nie chcąc Eddie daje się zaprosić na drinka w barze, gdzie otrzymuje od Vernona wizytówkę oraz tajemniczą pastylkę, po zażyciu której świat ma rzekomo wydać się lepszy. Początkowo nieufny Morra nie zamierza zażywać pigułki, ale wkrótce zmienia zdanie. Po połknięciu medykamentu ze zdumieniem odkrywa, że jego mózg zaczyna pracować ze zwielokrotnioną prędkością. Niezwykła spostrzegawczość, radykalnie sprawniejsza pamięć i ponadprzeciętna umiejętność wyczuwania pragnień i słabości innych sprawiają, że rozwiązuje swoje życiowe problemy, zyskując przy okazji spore powodzenie u płci przeciwnej, co skrzętnie wykorzystuje. Niebawem jednak tabletka przestaje działać i Eddie udaje się do Vernona po więcej. Mężczyźni zawierają umowę - Eddie będzie regularnie otrzymywał pastylki w zamian za załatwianie wszystkich spraw Vernona, który boi się wychodzić ze swego apartamentu. Wszystko idzie świetnie do dnia, kiedy Morra wróciwszy z zakupami do mieszkania Vernona zastaje go martwego...