Kasia zaplanowała na dzisiaj kasting na szefa kuchni w swoim barku, spieszy się i szybko wychodzi z domu. Grażynka zastanawia się, co słychać u Maćka i Martyny, jak sobie radzą po powrocie Lucynki z sanatorium. Ula próbuje pracować on - line jako nauczycielka języka angielskiego. Uważa jednak, że to zajęcie nie dla niej. Kornel uspokaja, że nie musi tego robić, jeśli nie chce. Jutro wraca do domu opieki Henio, a dzisiaj poprosił Leszka, żeby przywiózł go na Truskawiecką. Potrzebuje pomocy Pawła i Wigi. Igor Rutka zaproponował mu współpracę i chce wiedzieć, co oni o tym sądzą. Brajan zagląda do Czesi mając nadzieję, że Marka nie ma w domu. Czesia wspomina, że Marek zapisał się na kurs instruktorów BHP. Kasia wraca do domu w kiepskim nastroju. Niestety, żadna z osób, z którymi dzisiaj się spotkała, nie nadaje się na szefa kuchni w jej barku. Po kolacji przygotowanej przez Leopolda i Ulę, Leopold zastanawia się, dlaczego właściwie Kasia nie zaproponowała pracy jego córce?