Monika wraca do obowiązków domowych, choć przychodzi jej to z trudem. Jednak musi dojść do siebie po przebytym covidzie. W związku z wyjazdem Gabrieli ktoś powinien dopilnować w Rosso przygotowań do jutrzejszej wizyty Sanepidu. Monika stara się przekonać do tego Feliksa. W końcu argument o przejściu na emeryturę działa, Feliks jedzie do restauracji. Bolek ma czarne wizje na temat swojej przyszłości. Heniutka zdała egzamin na kursie florystycznym a dzisiaj pojechała oglądać lokal na kwiaciarnię bez niego. Bolek obawia się, że na stare lata zostanie badylarzem. Janusz przypadkiem spotkał Lidke na osiedlowej uliczce i pomaga jej wypakować zakupy. Zachowują się grzecznie choć rozmowa już taka grzeczna nie jest. Janusz nie może się opanować i w jednoznaczny sposób dotyka kochankę. Wszystko z dystansu widzi Rafał, który wyszedł z Filipkiem na spacer. Ze sklepu spożywczego wyszli Jasiek z Weroniką. Z naprzeciwka nadchodzi Ramona. Weronika rzuca jej powitanie, Jasiek stoi w stuporze. W domu Weronika namawia go, żeby zrobił coś na ocieplenie nastrojów z Ramoną. Jasiek zagląda wieczorem do Ramony. Ale ona nie chce z nim rozmawiać i zamyka mu drzwi przed nosem.