3887 Darek z Dżastinem spędzili noc u Czesi. Anulka twierdzi, że live Dżesiki był świetny, tylko do późna w nocy. Brajan deklaruje, że porozmawia z siostrą, ale Darek nie chce. Sam sobie poradzi. Dominika składa Elżbiecie życzenia imieninowe. Okazuje się, że jest pierwsza i wygląda na to, że Jerzy zapomniał. Tymczasem Jerzy zjawia się z kwiaciarni z okazałym bukietem. Cieszy się, że oficjalne przyjęcie jest jutro, więc dzisiejszy wieczór spędzą tylko we dwoje. Pawełek próbuje umówić się na randkę z Zuzą. Mimo że się nie udaje, postanawia wpaść do szkoły, żeby dowiedzieć się jak podobała się prezentacja na historię, którą dla dziewczyny wykonał. Niestety, wkurzona Zuza informuje, że historyk nie zaliczył jej tej pracy, bo była za dobra. Historyk szybko się zorientował, że nie ona jest autorką. Na Sadybie niespodziewanie zjawia się Mirosław z kwiatami, a wkrótce Lutka z Krzysztofem, niby na chwilę. Jerzy wraca z pracy i nie ma wątpliwości, że inaczej spędzi wieczór niż sądził. Janusz przeprosił Lidkę za wczorajszy dzień. Namawia ją na ciąg dalszy przeprosin u siebie. Niestety, Lidka odbiera telefon z ośrodka, w którym jest jej ojciec. Darek miał nadzieję na wieczór z Dżesiką w kinie. Do kina poszła jednak Franczesia z Dżastinem. Dżesika ma własne plany na dzisiejszy wieczór związane z Darkiem.