Monika jest bardzo ciekawa, jak rozwinęło się piątkowe spotkanie Gabrieli z przystojnym trenerem. Nie wierzy w zapewnienia wspólniczki, że po wyjściu z Rosso każde wróciło do swoich zajęć. Gabriela przyznaje się, że Konrad stał się dla niej ważny, ale ten związek nie ma przyszłości. Monika radzi, żeby sprawdziła czy Roman nadal jej nie zdradza. Agnieszka i Janusz wspominają parapetówkę Tymona, która odbyła się u nich w domu. Ale i tak było świetnie, a Tymon z Leną po imprezie grzecznie stawili się do sprzątania. Solenizantka Zosia radzi nie prać jeszcze dywanu, bo w weekend odbędzie się jej impreza. Po lekcjach Tosia wyciąga ją do parku, bo chce pokazać chłopaka, który jej się podoba. Okazuje się, że to syn Michała – Antek. Z Podhala przyjechała Elżbieta. Córeczka Michała wciąż jest w inkubatorze. Gorsza sytuacja jest jednak z Mildą, która ciągle przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Karol szuka Dominiki na uczelni. W końcu udaje mu się na nią trafić. Zapewnia, że ją kocha i prosi, żeby do niego wróciła. Po kilku dniach zdjęciowych wraca do domu Oksana. Andrzej i jej córki szykują dla niej kolację na powitanie. Andrzej chwali się, że dziewczynki pozwoliły mówić do siebie – córeczki. Oksana pyta, czy już im powiedział?