Porzucony przez Lenę Tymon nie może dojść do siebie. Długo analizował ich ostatnią rozmowę telefoniczną i dochodzi do wniosku, że Lena zerwała z nim pod przymusem. To na pewno nie była jej decyzja! W domowym komputerze znajduje maila, według niego od stalkera. Postanawia lecieć do Indii, żeby ją ratować. Bolek odwiózł Lolę na lotnisko. Miłosz uważa, że pani Lola powinna zgłosić oszustwo na policji, choćby ku przestrodze dla innych. Ewa zdaje relację Oli z pierwszego spotkania z podopieczną Kiedrowską. Kobieta zażądała adresu kuratorki Mai, bo według niej z nią mąż spędził święta. Tymczasem Maja informuje Olę, że ją również Kiedrowski zostawił. Mimo "dobrych rad" otoczenia Gabriela czuje się wciąż odpowiedzialna za Romana. Zagląda do niego po pracy i zastaje go ledwie przytomnego w łazience na podłodze. Wzywa pogotowie i uprzedza Konrada, że musi tu zostać dopóki nie wróci ze świąt pielęgniarka. Konrad się z nią zgadza, ale decyduje, że zostanie razem z nią, aby czuwać przy Romanie.