Pawłowi bardzo się nie podoba, że Wiga znowu ma zajęte myśli problemami Skoczków. Wiga tłumaczy Pawłowi, że jej się bardzo żal zrobiło Sylwii i tylko jej poradziła, żeby wróciła do rodziny. Po powrocie z Hiszpanii Monika narzeka na Kaję i na jej stosunek do Daniela. Daniel nie tylko jest pod pantoflem, ale w ogóle nie ma nic do powiedzenia. Od Elżbiety wrócił Jerzy i od razu po wejściu do firmy wszyscy rzucają się z życzeniami imieninowymi. Również w domu Oskar składa życzenia, a ze specjalnym prezentem zjawia się Krzysztof. Z powodu słabego zaopatrzenia lodówki panowie udają się w miasto dalej świętować imieniny Jerzego. Prezes Rutka załatwił Darkowi konsultacje u psychologa, żeby jakoś zaradzić jego jąkaniu. Po pierwszej wizycie nie ma specjalnej poprawy. Darek daje do zrozumienia Brajanowi, że za naprawę samochodu Czesi powinni wspólnie zapłacić. Zadowolona Tola puka do drzwi Lubiczów. W domu jest mama i wygląda na to, że już zostanie. U Moniki na kolacji spotkali się Roman z Gabrielą i Kaja z Danielem. Kaja ogląda ostateczny projekt ich apartamentu i oczywiście chciałaby coś poprawić. Ku rozpaczy Moniki, Daniel się z nią zgadza.