W piwnicy jednej z łódzkich kamienic policja znajduje ciało zaginionej kobiety, Anity, menedżerki włoskiej restauracji. Na miejsce przybywa komisarz Wilczak z Alexem i ekipą. Marta widząc ułożenie ciała kobiety jest zaskoczona. Przypomina sobie sprawę, którą prowadziła przed sześcioma laty, jeszcze w Krakowie. Sprawa dotyczyła seryjnych zabójstw kobiet. Zdaniem Marty sprawca, który zginął podczas pościgu, nie był prawdziwym zabójcą, nie pasował do stworzonego przez nią profilu. Przełożony Marty, inspektor Marek Wyka, z którym coś ją łączyło, nie chciał jednak słyszeć o jej wątpliwościach. Sprawę zamknięto. Zabójstwo Anity bardzo przypomina modus operandi sprawcy z Krakowa, którego wówczas Marta nazwała "nocnym fryzjerem", ponieważ zabijał w nocy i obcinał ofiarom kosmyki włosów. Kiedy Leon podczas sekcji odkrywa ślady paralizatora na ciele ofiary, Marta zyskuje pewność, że "nocny fryzjer" działa teraz w Łodzi. Dowodzi tego zresztą kolejne ciało młodej kobiety, pozostawione w piwnicy, ułożone w charakterystyczny sposób z obciętymi kosmykami włosów. Rozpoczyna się żmudne i intensywne śledztwo. Policjanci działają pod presją, zwłaszcza że zabójca nie pozostawia żadnych śladów. Podejrzenia padają na kelnera z włoskiej restauracji. Na komendzie pojawia się też inspektor Marek Wyka, który dowiedziawszy się, że "nocny fryzjer" znowu morduje, przyjeżdża, by naprawić dawne błędy. Liczy też na odnowienie relacji z Martą. Policja znajduje trzecie ciało, a Marta dostaje na swój telefon zdjęcie ofiary. Czy uda się złapać nieuchwytnego przez tyle lat sprawcę i zapobiec kolejnym zabójstwom kobiet?