Odc. 38 Puchała przy butelce piwa przeżywa swoje rozstanie z żoną, która widziała go na mieście w towarzystwie Beaty. Przekonana, że mąż ma romans, wyprowadziła się z domu, zabierając dzieci. Orlicz dowiaduje się przez telefon, że w teatrze na premierze "Romea i Julii" doszło do zabójstwa. Olaf Jurczyk, aktor grający Romea, po wypiciu trucizny upadł na scenę, wijąc się w konwulsjach. Okazuje się, że trucizna była prawdziwa. Orlicz, Lucyna i Alex jadą do teatru. Główni podejrzani to aktor Szydło i rekwizytor Cymer. Szydło grał aptekarza, który zgodnie z tekstem sztuki podał Romeo truciznę. Lucyna przesłuchuje obu podejrzanych. Od Cymera dowiaduje się, że Szydło, który jest gejem, podkochiwał się w Jurczyku. Tymczasem w teatrze znika Alex. Orlicz odnajduje go w garderobie Agi, która grała Julię. Pies czuwa przy zapłakanej aktorce. Okazuje się, że Aga i Jurczyk również prywatnie byli parą. Orlicz zabiera z garderoby Agi iPada Jurczyka. Beata łamie hasło, którym był zabezpieczony iPad. Znajduje w nim wiadomość adresowaną do Jurczyka, w której Cymer grozi i żąda natychmiastowego zwrotu pożyczonych pieniędzy. Orlicz, Lucyna i Alex pojawiają się przed teatralną kawiarnią, gdzie trwa stypa. Na komendzie odbywa się przesłuchanie Cymera, który zerka na leżącą na biurku Orlicza fiolkę po truciźnie. Oznajmia zdziwionym policjantom, że ta fiolka była przeznaczona dla Julii. Serial kryminalny,