W lasku miejskim zostają znalezione zwłoki Anity Dębskiej, wykładowczyni prawa europejskiego na Uniwersytecie Łódzkim. Kobieta została zaatakowana przez zabójcę w trakcie joggingu. Od początku uwagę policjantów zwraca nietypowy sposób zabójstwa. Anitę znaleziono z przezroczystym plastikowym workiem na głowie, zaklejonym taśmą wokół szyi. Na miejscu zbrodni Jagoda znajduje płatki róży. Policjanci stawiają hipotezę, że zabójca był emocjonalnie związany z ofiarą. W gronie podejrzanych znajduje się studentka, którą Anita wyrzuciła z uczelni za plagiat oraz mężczyzna skazany za gwałt. W dniu zabójstwa był w parku. Komendant angażuje się w śledztwo, chce wesprzeć zespół, ponieważ Marta wyjechała na urlop. On sam od miesiąca spotyka się z Basią i jest coraz bardziej zaangażowany w ten związek. Górski, Alex i reszta zespołu mu kibicują. Z kolei Górski poznaje nową sąsiadkę. Wydaje się, że znajomość może stać się antidotum na tęsknotę za Lucyną. Tymczasem w śledztwie następuje punkt zwrotny: dochodzi do kolejnego zabójstwa kobiety. Ofiara, podobnie jak Anita, ma na głowie foliowy worek oklejony taśmą wokół szyi. Gutek i Jagoda idą tropem pierwszego zabójstwa. Górski, Komendant i Alex zajmują się drugim przypadkiem. Media straszą, że w Łodzi pojawił się seryjny zabójca kobiet. Prawda o tych morderstwach okaże się gorsza niż którykolwiek z policjantów mógłby przypuszczać.