Jola Kleser przemierza Polskę w poszukiwaniu wyjątkowych, naturalnych i zdrowych smaków. Polacy znani są z zamiłowania do kiszonek, a jednym z naszych największych przysmaków, którym zajadamy się w jesienne i zimowe dni jest kiszona kapusta. Jola Kleser jedzie do kapuścianej stolicy Polski, Charsznicy, gdzie kapustę uprawia niemal każdy, a z pewnością każdy docenia jej kiszoną postać. Miejscowe gospodynie pokażą, jak kiedyś deptało się kapustę, a bracia Micykowie wytłumaczą, jak obecnie wygląda proces kiszenia w największej kiszarni w południowej Polsce. Ale wszystko zaczyna się na polu - na przykład tym należącym do Jakuba Kruszca, miejscowego króla kapusty. Jola poczęstuje swoich gości kremem z kiszonej kapusty oraz plackami z kiszonej kapusty udowadniając, że ta nie musi być jedynie dodatkiem do ciężkich i tłustych staropolskich dań. Bo przecież kiszona kapusta sama w sobie to najlepsze lekarstwo dla osłabionego organizmu.