Do sypialni Czesławy i Tadeusza wpada Pati. Pyta dziadka, czy ma ochotę na naleśniki. Po chwili zagląda Natalia i przeprasza, za zachowanie córki. Mimo niewyspania Tadeusz schodzi do kuchni. Ździebłowska odbiera telefon z Jaśminowego Dworu, w którym za kilka godzin miało się rozpocząć jej wesele. Okazuje się, że piorun zniszczył instalacje elektryczną i trzeba odwołać uroczystość. Jacek spotyka się z Magdą i prosi ukochaną, by mu zaufała. Zorganizuje wszystkie sprawy związane z weselem. Ale gdy młoda para i Magda zjawiają się w kościele, Jacka nie ma. Gdy lekarka zaczyna już tracić nadzieje, dostaje wiadomość. Źdiebłowska informuje księdza, że chciałaby powiedzieć kilka słów. W czasie jej przemowy Jacek wchodzi do kościoła i zajmuje miejsce dla świadka. Konrad pewny, iż Wojtek chce uwieść Kasię, rzuca się na rywala! Maryna i dziękuje Wojtkowi, że zgodził się jej towarzyszyć na uroczystości. Janusz odwiedza gabinet Dagmary. Terapeutka próbuje mu wyjaśnić, co go może jeszcze czekać. Ale Karcz oświadcza, iż właśnie zakończył terapię. Nowacki i Kowalski przeglądają akta dotyczące zabójstwa Janiuka. Sekcja zwłok wykazała, że mężczyzna został dwukrotnie postrzelony. Z dwóch różnych broni. Policjanci zaczynają się zastanawiać, kto życzył Janiukowi śmierci. Do Janusza, który je obiad w Borowiku nagle podbiega Kurek. Informuje go, że na wyrębie pojawili się policjanci i przesłuchują wszystkich w sprawie Janiuka. Wieczorem Karcz odbiera telefon ze szpitala, w którym leży jego ojciec. Telenowela,