W leśnogórskim szpitalu lekarze walczą o uratowanie nogi Arka. Niestety, stan chłopca z godziny na godzinę się pogarsza. Przyszłemu piłkarzowi grozi sepsa, więc lekarze podejmują dramatyczną decyzję o amputacji nogi. Dziadek Arka nie chce jednak wyrazić zgody na operację. Profesor Zybert odpowiedzialność za tę decyzję bierze na siebie - zwołuje konsylium, które jednogłośnie stwierdza, że wstrzymywanie się z operacją zagraża życiu chłopca. Ewa podtrzymuje starszego pana na duchu. Wieczorem, po ciężkim dniu w szpitalu, Jakub odwozi Ewę do domu. Niespodziewanie kobieta próbuje wyznać Kubie miłość. Doktor Drzewiecki kompletnie sobie nie radzi po odejściu Marioli. W końcu zmuszony jest ją przeprosić i prosić o pomoc. Mariolka zgadza się pozostać w klinice do czasu, aż nie przeszkoli nowej recepcjonistki. To jednak nie jedyny kłopot Drzewieckiego. W klinice zjawia się Kowalski i żąda operacji lub zwrotu pieniędzy. Doktor Pawica konsekwentnie jednak odmawia podpisania zgody na zabieg. Gdy Drzewiecki próbuje tę zgodę wymusić, lekarz decyduje się na zerwanie współpracy.