Ekipa Wiktora jedzie do domu dziecka prowadzonego przez zakonnice. Jeden z przebywających tam chłopców jest chory, a jego opiekunka uważa, że został "opętany". Zakonnica zdradza też ratownikom, że brat nastolatka zaginął i od kilku godzin jest poszukiwany przez policję. Doktor Banach ustala, że chłopiec może leżeć nieprzytomny zaledwie kilka ulic dalej - w piwnicy opuszczonego budynku. Tymczasem doktor Góra próbuje uratować biznesmena, który zasłabł na ulicy i przeszedł zawał oraz kobietę potrąconą przez samochód.