Ratownicy zabezpieczają międzynarodowe zawody taneczne. Jeden z zawodników doznaje kontuzji stopy, po ataku rywala zazdrosnego o jego taniec ze swoją dziewczyną. Chłopak, mimo urazu, wbiega na scenę. Ratownicy podejrzewają, że nie czuje bólu, bo jest pod wpływem narkotyków. Tymczasem sędzia też nagle ma problemy ze zdrowiem. Zespół Anny odkrywa, że powodem jest zbyt ciasna bielizna. Czarek symuluje chorobę. Boi się kolejnej wizyty w sądzie i wyroku. Doktor Reiter go wspiera, ale dyżur nie pozwala jej być na rozprawie. Wyrok skazuje chłopaka jedynie na 100 godzin prac społecznych. Warunkiem jednak jest, że Anna i Wiktor zostaną jego rodziną zastępczą. Wieczorem ratownicy świętują z Czarkiem w stacji. Niezadowolony Alek postanawia się zemścić na kolegach. Okłamuje Bielińskiego, że nie tylko pod nieobecność szefa świętowali, ale także pili w pracy alkohol.