Ekranizacja bestsellerowej książki "Lone Survivor" Marcusa Luttrella. Film przedstawia rzeczywisty dramat, jaki rozegrał się w wiosce na pakistańsko - afgańskim pograniczu, 28 czerwca 2005 roku, podczas operacji "Red Wings". Będący na misji w Afganistanie czterej amerykańscy komandosi z elitarnej jednostki Navy Seals, biorą udział w akcji zwiadowczej. Mają namierzyć Szaha, dowódcę talibskich bojowników. Wpadają jednak w zastawioną na nich pułapke, zostają otoczeni przez znacznie liczniejszego wroga. Po zaciekłaj obronie giną trzej żołnierze i ich dowódca, kapitan Michael P. Murphy. Jedynym ocalałym jest Marcus Luttrell, który później opisał swoją historię w książce. Tragicznie zakończyła się także akcja ratunkowa. 16 komandosów, którzy byli na pokładzie śmigłowca lecącego na pomoc zwiadowcom, zostaje zestrzelonych. Koledzy Marcusa Luttrella giną podczas akcji, jednak wyczerpany i ranny żołnierz znajduje schronienie w wiosce.