Policjanci próbują wyjaśnić serię zabójstw z wyraźnym motywem rabunkowym. Bandyci zawsze używają rzadkiej broni maszynowej - Skorpiona. Poszukiwania zaczynają się w półświatku. Dochodzi do spotkania i kontrolowanego zakupu broni.

Wysłany przez pana Kunickiego do Warszawy ze specjalną misją Nikodem Dyzma odnajduje płk Waredę. Ma nadzieję, że znajomy z pamiętnego bankietu pomoże mu dostać się do ministra Jaszuńskiego. Nikodem wchodzi do środowiska arystokratycznego.

Marcin i Karolina nie mają odwagi skonfrontować się w podstawowej kwestii. Ale to nie znaczy, że ich wzajemne pretensje i frustracje znikają. Wpływa to na przebieg sprawy, w której do Karoliny przyjeżdża jej dawny kolega szkolny.