W Sandomierzu umiera na atak serca ukraiński turysta. Policjanci śledzą żonę, która zgłasza się po odbiór rzeczy zmarłego męża. Kobieta spotyka się w kawiarni z pewnym mężczyzną, którego Interpol podejrzewa o udział w przemycie dzieł sztuki. Tajemniczy mężczyzna wymyka się policji. Tymczasem do Sandomierza wraca bez zapowiedzi Piotr. Wszyscy się bardzo cieszą z jego powrotu. Piotr przyjeżdża z Galiną, śpiewaczką z Ukrainy. Prosi Mateusza o zgodę na pobyt dziewczyny na plebanii, Razem z Galiną przygotowują koncert pieśni. Piotr ma też wobec niej inne plany.