W pierwszą dalszą podróż Olga T. pojechała do Londynu. Pracowała tam jako pokojówka. Zauważyła wówczas, że ludzie w bardzo różny sposób traktują rzeczy: niektórzy je rozrzucają, jakby manifestowali przez nie swoją osobowość. Plonem tego wyjazdu i pracy było opowiadanie "Numery", które napisała w 1990 roku i można przyjąć, że było jej debiutem pisarskim. Teraz marzy o podróży dookoła świata, choć każda - nawet tak drobna, jak odwiezienie dziecka na wakacje bardzo ją inspiruje, dostarcza nowych pomysłów. Olga Tokarczuk urodziła się w Sulechowie, niedaleko Zielonej Góry. Mieszkała w Klenicy. Rodzice byli nauczycielami w Szkole Ludowej. Tam właśnie zaczęło się jej podróżowanie: codzienne wyprawy do szkoły. Potem był Kietrz, gdzie chodziła do liceum. Do Warszawy pojechała studiować psychologię. Zakochała się - więc przeniosła do Wrocławia. Tam było trudno o mieszkania: wyjechała wraz z mężem do Wałbrzycha. W końcu kupili dom w Krajanowie. W filmie Olga T. opowiada o tym podróżowaniu w przestrzni i czasie, związkach czasu z przestrzenią, procesie twórczym, snach i ich rzeczywistości, Bogu w świecie jej powieści i jej życiu, o tym co ważne i marzeniach. Odsłania kulisy trzech swoich powieści: "Podróż ludzi Księgi", "E. E." oraz "Prawiek i inne czasy". Komentuje je, wyjaśnia, czym dla ich powstania były jej wcześniejsze doświadczenia, stadia, Wałbrzych i wreszcie Krajanów, gdzie - jak w dzieciństwie - żyje z dala od miasta, w bezpośrednim, intensywnym kontakcie z przyrodą. Intersującym uzupełnieniem wypowiedzi pisarki są inscenizacje fragmentów jej powieści, o których mowa w filmie.