Remake słynnego westernu z 1960 roku, który odznaczał się znakomitą obsadą (m.in. Yul Brynner, Steve McQueen, James Coburn, Charles Bronson) oraz nastrojową muzyką Elmera Bernsteina, nominowaną do Oscara w 1961 r. Akcja filmu Johna Sturgesa rozgrywała się na pograniczu Meksyku. Ubodzy mieszkańcy wioski terroryzowani przez bandę opryszków i zmuszani do płacenia wysokiego haraczu, wynajęli grupę rewolwerowców, by ci stanęli w ich obronie. Nie inaczej jest w zrealizowanym ponad pół wieku później remake'u Antoine'a Fuqua. Siedmiu wynajętych rewolwerowców również łączy swe siły, by chronić przygraniczne miasteczko opanowane przez skorumpowanego, bogatego przemysłowca. Wśród tych "siedmiu wspaniałych" są: czarnoskóry oficer amerykańskiej agencji federalnej, Sam Chisolm (Denzel Washington), hazardzista Joshua Faraday, wyborowy strzelec były żołnierz Konfederacji, a także górski tropiciel Jack Horne oraz koreański nożownik, wreszcie wyjęty spod prawa Meksykańczyk Vasquez i najmłodszy z "siódemki" indiański wojownik zesłany na banicję przez Komanczów. Akcja rozgrywa się w 1879 roku. Właściciel kopalni złota, Bartholomew Bogue, przejmuje kontrolę nad małym amerykańskim miasteczkiem Rose Creek przy granicy z Meksykiem i zmusza mieszkańców do pracy w swoich kopalniach. Przedstawiciele lokalnego kościoła składają na przemysłowca donos, wtedy jego ludzie podpalają świątynię i zabiajają grupę buntowników, wraz z ich przywódcą Matthew Cullenem. Wdowa po Cullenie, Emma, oraz jej przyjaciel Teddy, wyruszają na poszukiwanie łowców nagród, którzy za opłatą uwolnią miasteczko. Angażują Sama Chisolma, który z ich pomocą dobiera sobie jeszcze sześciu śmiałków. I tak doborowa siódemka rusza do małej wioski na pograniczu amerykańsko - meksykańskim, gdzie czekają na wybawienie gnębieni wieśniacy. Najpierw Chisolm wysyła skorumpowanego szeryfa Harpa do Bogue'a, by poinformował go, że teraz "siedmiu wspaniałych" rządzi w Rose Creek. Garstka najemników musi stawić czoło o wiele większym siłom wroga. Choć wszystko wskazuje na to, że ich porażka jest z góry przesądzona, nie dają za wygraną. Ale nie poddaje się także Bogue. Przypuszcza kolejny atak na Rose Creek ze swoją bandą opryszków.