Generał Światło organizuje spotkanie z Białko, Bońką i Ceratem. Podczas każdej operacji specjalnej pracownicy muszą używać nowych danych legalizacyjnych, a pensję mają odbierać w gotówce w stałym umówionym miejscu. Po zabójstwie Mordochlapa Bońka preparuje dowody obciążające jego syna. Powiązany z WSI prokurator zmusza 17 - latka do przyznania się do zabójstwa ojca i kieruje go na obserwację psychiatryczną. Bońka zgłasza się do Centrum Onkologii, gdzie przyjmuje go lekarz onkolog Anna Czerwonko. Pułkownik mówi lekarce, że bardzo mu zależy na tym, żeby dożyć do ślubu córki, który jest za pięć miesięcy. Białko na polecenie gen. Światło próbuje zmusić właściciela koncernu medialnego do wyciszenia w mediach informacji na temat sprawy Mordochlapa. Wypowiada przy nim numer kodowy nieoficjalnego współpracownika WSI. Właściciel koncernu nie zgadza się na dalszą współpracę. Białko, podając się za pracownika CBA, wkracza do mieszkania, z którego może obserwować mieszkanie właściciela koncernu. Służby specjalne osaczają właściciela koncernu medialnego, który obawiając się o życie najbliższych decyduje się na współpracę. Pułkownik Bońka dostaje zlecenie na chemię, a potem przychodzi ponownie do przeora zakonu. Przeor tłumaczy mu, że jeśli rzeczywiście chce żyć zgodnie z prawem Bożym, powinien odejść ze służb specjalnych. Lekarka Czerwonko informuje Bońkę, że nie może wziąć chemii, dopóki nie wyleczy zębów. Płk Bońka prosi Białko o asystowanie podczas wizyty u dentysty, bo obawia się, że na skutek znieczulenia może wyjawić jakieś tajne informacje. Z nagrań z zainstalowanych podsłuchów służby dowiadują się, że Alpinista planuje powrót do świata polityki, do którego chce się wkupić przez sprzedanie materiałów obciążających oficerów WSI, m.in. płk. Bońkę. Gen. Światło planuje następną akcję. Przy budynku, w którym mieści się siedziba partii służby montują rusztowanie. Rafun i Białko spotykają się w pubie. Białko dodaje do napoju Rafuna GHB.