Rok 1944, Auschwitz - Birkenau. 48 godzin z życia Szawła Auslandera, członka Sonderkommando oddziału żydowskich więźniów zmuszonych asystować hitlerowcom w wielkiej machinie Zagłady na krótko przed wybuchem buntu. W rzeczywistości, której nie sposób pojąć, w sytuacji bez szans na przetrwanie, Szaweł próbuje ocalić w sobie to, co zostało z człowieka, którym kiedyś był. Kamera od początku obserwuje go z bliska, jakbyśmy stali tuż za nim. Nieustannie zadajemy sobie pytanie: co ja bym wtedy zrobił? Jak silny byłby mój instynkt przetrwania? Jak silna wola, by kogoś lub coś poza samym sobą ocalić? Debiut 38 - letniego Laszló Nemesa nagrodzony Grand Prix na tegorocznym festiwalu w Cannes przełamuje dotychczasowe, typowe dla fabuł o Holokauście klisze narracyjne. Reżyser zrezygnował z epickiej skali, która tworzy iluzję, że jesteśmy w stanie pojąć skalę tej zbrodni. Widz ma tu do czynienia z maksymalnym realizmem, z perspektywy jednostki ogląda fragmenty otaczającego piekła. Syn Szawła powstał z głębokiej potrzeby autentyczności, a drobiazgowa dokumentacja i produkcja zajęły twórcom pięć lat. Być może właśnie dlatego Claude Lanzmann, twórca legendarnego dokumentu "Shoah", przeciwnik filmowych inscenizacji Zagłady, podszedł po seansie do Nemesa i podziękował mu za film. Dla wielu widzów pokaz "Syna Szawła" okazał się najmocniejszym przeżyciem festiwalu w Cannes w 2015 roku. Perfekcyjny, porażający i trzymający w napięciu, ten film przejdzie do historii kina. (za nowehoryzonty.pl) Reżyseria: Laszlo Nemes Scenariusz: Laszlo Nemes, Clara Royer Aktorzy: Geza Rohring, Levente Molnar, Urs Rechn, Marcin Czarnik, Sandor Zsoter, Todd Charmont
Géza Röhrig, Levente Molnár, Urs Rechn, Sándor Zsótér, Uwe Lauer
László Nemes, Clara Royer