Program realizowany w Ukrainie pokazuje rolę rzymsko - katolickiego kościoła w życiu mieszkańców ogarniętego wojną kraju. Od początku rosyjskiej agresji kościół wspiera wszystkich potrzebujących. Pozyskuje pomoc humanitarną dosłownie z całego świata. Przekazuje ją ludziom żyjącym na terenach zniszczonych przez wroga, ale również bezpośrednio żołnierzom, broniącym ukraińskiej ziemi. Wielu katolickich księży przebywa na froncie. Jako kapelani wojskowi dodają ducha walczącym nawet na najtrudniejszych odcinkach. Z inicjatywy biskupa kamienieckiego, Leona Dubrawskiego, powstało w Szaróweczce na obrzeżach Chmielnickiego, centrum rehabilitacji dla ofiar wojny im Jana Pawła II. To największa placówka w Ukrainie, w której znajdą pomoc powracający do zdrowia ranni żołnierze, ale także ich rodziny. Wcześniej miało tu być seminarium kształcące przyszłych księży. Wojna zmieniła plany. Uczestniczymy w otwarciu tego ośrodka, wybudowanego staraniem wielu ludzi dobrej woli. Największy udział w finansowaniu miała międzynarodowa organizacja Kirche in Not. O znaczenie tego centrum, mówił podczas otwarcia, kardynał Konrad Krajewski - jałmużnik papieski, który wielokrotnie z pomocą odwiedzał walczącą Ukrainę. Wsparcie potrzebne jest wielu mieszkańcom tego kraju, którzy nie mogą pogodzić się z okrucieństwem wojny. W różnych parafiach odbywają się modlitewne spotkania z udziałem ordynariuszy katolickich diecezji. Choć to nie zawsze jest bezpieczne, ludzie potrzebują kontaktu z drugim człowiekiem i rozmowy która daje nadzieje na dalsze dni. Uczestniczymy w uroczystościach poświęcenia Kalwarii w Szargorodzie, budowanej w tym miasteczku od kilkunastu lat. Przybywają tu z różnych zakątków Podola, pielgrzymi, aby uczestniczyć w drodze krzyżowej, która od początku wojny stała się symbolem cierpienia całego ukraińskiego narodu..
Grażyna Orłowska - Sondej