Reżyser Carl Franklin i znany aktor Denzel Washington spotkali się już wcześniej na planie filmu "W bagnie Los Angeles", wzorowanego na klasycznych czarnych filmach z lat 40. i 50. i rozgrywającego się tuż po II wojnie światowej. "Wyścig z czasem" również ma wszelkie cechy "filmu noir", tyle że przeniesionego w czasy współczesne. Brakuje mu jednak dwuznaczności dzieł z epoki, stanowiącej o ich sile wyrazu. Czarnoskóry Matt Lee Whitlock jest szefem policji w miasteczku Banyan Key na Florydzie. Jego piękna, latynoska żona Alex Diaz, również policjantka, awansowała właśnie na detektywa w wydziale zabójstw w nieodległym Miami. Ich związek jednak się rozpada, Alex złożyła właśnie pozew o rozwód. Nieco zgorzkniały Matt znajduje pocieszenie w ramionach swojej dawnej miłości jeszcze z czasów szkoły średniej, Ann, zamężnej z Chrisem Harrisonem. Ponieważ porywczy Chris jest bardzo zazdrosny o żonę, kochankowie ukrywają ten związek. Pewnego dnia Ann prosi Matta, żeby towarzyszył jej do szpitala w Miami, gdzie ma odebrać wyniki badań. Podczas spotkania z lekarzem dowiaduje się, że jest ciężko chora na raka, zostało jej nie więcej niż pół roku życia. Ann jest zrozpaczona, Matt również nie potrafi się pogodzić z tak straszną diagnozą. Niebawem kobieta informuje go, że porządkując papiery znalazła swoją polisę na życie. Jest zaskoczona, że jej mąż znacznie podniósł wysokość ubezpieczenia, nie informując jej o niczym. Po jej śmierci miałby teraz dostać aż milion dolarów. Ann woli jednak, żeby te pieniądze przypadły kochankowi i przepisuje polisę na Matta. Ten, czując się zobowiązany wobec niej, wykrada z sejfu na posterunku policji znaczną sumę i wręcza ją Ann na kosztowne leczenie w Szwajcarii. Pieniądze pochodzą z przeprowadzonej przez niego akcji przeciwko handlarzom narkotyków. Miały być przekazane lada dzień agencji ds. narkotyków DEA w Miami, ale umierająca Ann nie może czekać. Następnego wieczora policja i straż pożarna zostają zaalarmowane, gdy okazuje się, że dom Harrisonów spłonął. Wśród zgliszczy znaleziono zwęglone zwłoki kobiety i mężczyzny, którzy nie żyli już, gdy wybuchł pożar. Alex Diaz rozpoczyna śledztwo, nieświadoma powiązań męża z Ann. Matt z racji swojego stanowiska ma jej pomagać, a jednocześnie na własną rękę próbuje wyjaśnić, co się naprawdę stało. Wkrótce odkrywa, że Ann wcale nie była chora, a rzekomy lekarz, z którym oboje rozmawiali, to podstawiony oszust. Nieszczęsny policjant uświadamia sobie, że padł ofiarą sprytnej intrygi: grozi mu oskarżenie o kradzież pieniędzy z sejfu i zabójstwo dwóch osób. Co gorsza, urzędnik DEA domaga się pilnego przekazania depozytu. Matt musi odnaleźć faktycznych sprawców i odzyskać gotówkę, zanim policja odkryje jego udział w całej sprawie.