Reprezentują rożne zawody, są w różnym wieku, pochodzą z różnych części województwa, łączy to, że są „zawsze gotowi” nieść pomoc innym - służyć i bronić Polski przysięgali w obecności bliskich.
- Jest to jakiś znak, że również my, mieszkańcy miasta i gminy Ciechanowiec możemy czuć się bezpiecznie, ponieważ mamy takie formacje nieopodal, bo w Dąbrowie Moczydłach - powiedział burmistrz Ciechanowca Eugeniusz Święcki.
Służba wojskowa to dla jednych marzenie, dla innych wyzwanie. W tej chwili w szeregach 1. PBOT służy około dwóch tysięcy żołnierzy.
- Jesteśmy w szczególnym momencie, kiedy wokół Polski gromadzą się chmury, potrzebne sa postawy patriotyczne i konieczność poświęcenia ojczyźnie. Decyzja tych żołnierzy, którzy zdecydowali się dziś złożyć przysięgę, wstąpić do WOT, jest szczególnie cenna - stwierdził wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
- Duma, ale też podziękowanie dla tych, którzy chcą wstępować do polskiej armii, chcą służyć w różnych miejscach, także ochotniczo, w WOT, bo Polska była silna tylko wtedy, kiedy miała silna armię - dodał senator PiS, Jacek Bogucki.
Była to druga przysięga w 1. PBOT w tym roku, w planach są już trzy kolejne.