Tydzień temu do Chersońskiej Regionalnej Przychodni Onkologicznej pojechała karetka i kilka agregatów prądotwórczych. Łącznie samorząd województwa przekazał na Ukrainę 4 karetki, łóżka szpitalne i wiele innej pomocy. Tym razem na Ukrainę rusza transport 22 agregatów prądotwórczych, które trafią do Chersonia. 2 urządzenia przekazało polsko-holenderskie małżeństwo mieszkające w Gdańsku.

Choć Rosjanie wycofali się z Chersonia, to sytuacja w tym mieście wciąż jest bardzo trudna - opowiadał m.in Vitalij Szapowałow, który tydzień temu zawoził karetkę do Chersonia. Prąd w mieście jest często wyłączany, a zniszczenia są bardzo duże. Budynki mieszkalne, budynki m.in chersońskiego szpitala - co widać na przekazanych nam przez Vitalija filmach i zdjęciach - są ostrzelane, okna pozbawione szyb, a agregat prądotwórczy jest w kilku miejscach dziurawy od kul.

Polska pomaga od pierwszego dnia wojny na Ukrainie - nie tylko materialnie. W pomorskich szkołach uczy się 15 tys. ukraińskich dzieci, a w szpitalach leczeni są ukraińscy żołnierze. Transport agregatów prądotwórczych z Pomorza jeszcze dziś trafi na polsko-ukraińską granicę, stamtąd do Chersonia.