Budynek starej szkoły, od lat nieużytkowany, był w fatalnym stanie, a teraz tętni życiem. Osoby z różnego rodzaju zaburzeniami psychicznymi mają tu zapewnioną opiekę od poniedziałku do piątku przez 6 godzin dziennie. Efektem trwającego wiele miesięcy remontu są pracownie dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych. Ośrodek został przystosowany do potrzeb 35 podopiecznych i są jeszcze wolne miejsca.
Podobnie jak w wielu innych miejscowościach, gdzie także powstały podobne ośrodki, początkowo trzeba było zachęcać do skorzystania z ich oferty. Teraz podopieczni nie wyobrażają sobie dnia bez przyjazdu do placówki, którą nazywają swoim drugim domem. To ogromna pomoc także dla ich najbliższych, którzy mają szansę odpocząć od codziennych obowiązków związanych z opieką nad niepełnosprawnymi bliskimi.