Rozrywka

Trzy twarze Łukasza

Jakub Józefowicz to kolejny serialowy Łukasz, jego postać przechodzi ewolucję (fot. Marta Gostkiewicz/TVP)
podpis źródła zdjęcia

Jako chłopiec ruszył na poszukiwania ojca, czekały go burzliwe rodzinne dramaty. Przetrwał tragedie i wypadki, za każdym razem próbując powrócić do normalności. Łukaszowi Wojciechowskiemu los nie szczędził gorzkich momentów. Podczas 20 lat kręcenia serialu w jego postać wcielało się trzech aktorów.

Łukasza w „M jak miłość” poznajemy jeszcze jako chłopca chodzącego do podstawówki. W tej roli na naszych ekranach przez sześć lat oglądaliśmy Franciszka Przybylskiego. Nieco starszym Łukaszem był Adrian Żuchewicz, który w postać wcielał się od 2006 do 2014 roku. Wojciechowskiego, młodego mężczyznę, poznajemy w kreacji Jakuba Józefowicza od niespełna dwóch serialowych lat.
Wszystkie odcinki w TVP VOD!

Serialowy bohater już na początku życiowej drogi musiał zmierzyć się z rodzinnymi demonami. Norbert wyrzekł się ojcostwa i opuścił kraj. Marta Mostowiak, wychowując syna, utrzymywała go w przekonaniu, że tata Łukasza nie żyje. Postanowiła na nowo ułożyć sobie życie u boku Jacka Mileckiego. Nieświadomy jeszcze prawdy chłopiec akceptował partnera matki.

Tymczasem kariera Norberta Wojciechowskiego nabierała tempa. Został ministrem, był na świeczniku. Media zaczęły szperać w jego przeszłości. Gruchnęła wieść, że ma nieślubne dziecko. O kłamstwie rodzinnym Łukasz dowiedział się w najgorszy możliwy sposób – przypadkiem z prasy. Chłopiec na własną rękę postanowił dotrzeć do ojca. Norbert tym razem nie wyrzekł się syna. Na początku – w ramach medialnego ocieplenia wizerunku – zaproponował, by Łukasz przyjął jego nazwisko. Następnie chciał przejąć opiekę nad chłopcem. Batalia o Łukasza skończyła się polubownie.
Franciszek Przybylski jako pierwszy wcielał się w postać Łukasza ( fot. Jacek Urbaniak/TVP)
Franciszek Przybylski jako pierwszy wcielał się w postać Łukasza ( fot. Jacek Urbaniak/TVP)
Synowskie i ojcowskie relacje trwały. Wszystko wydawało się prostować. Podczas zagranicznej wyprawy los znów ciężko doświadczył chłopaka. Norbert i Łukasz mieli wypadek. Ojciec uratował syna, ale sam został częściowo sparaliżowanym kaleką. Mimo tych trudnych doświadczeń Łukasz miał jedno marzenie. Chciał, żeby jego rodzina znów zasiadała przy jednym stole.

Udało się. Norbert i Marta znów byli razem, pobrali się i doczekali małej Ani. Rodzinną sielankę przerwała kolejna tragedia. Norbert zginął w katastrofie lotniczej. Łukasz został z matką. Był licealistą a przeżył więcej, niż niejeden dorosły mężczyzna. Po ciężkich doświadczeniach starał się żyć jak normalny chłopak. Spotykał się z dziewczynami, poszedł na medycynę.
Adrian Żuchewicz na planie serialu spędził osiem aktorskich lat (fot. TVP)
Adrian Żuchewicz na planie serialu spędził osiem aktorskich lat (fot. TVP)
Fatum nie opuszczało jednak Łukasza. Jadąc z koleżanką na motocyklu, młodym przytrafił się koszmarny wypadek. Karolina zmarła. Ojciec sprawcy wypadku postanowił użyć pieniędzy, by świadkowie mataczyli w sprawie. Młody Wojciechowski rzutem na taśmę wygrał w sądzie, sprawiedliwość była po jego stronie. Razem z dziewczyną, Zuzą, opuścił kraj.

Wracając do Polski, Łukasz przywiózł ze sobą bagaż negatywnych doświadczeń i problemów, które bardzo na nim ciążą. Zszedł na złą drogę. Wpadł w handel narkotykami.

Ukrywał się u Magdy i jej męża. Doszło do dramatycznych wydarzeń. Magda zażyła przypadkiem narkotyki. O mały włos nie przypłaciła tego życiem.
Łukasz przyznał się do grzechów. W jego życiu znów pojawiła się dziewczyna. Poznał Katię, w której się zakochał. Para szybko została rodzicami. Łukasz nie chciał mieć dziecka.

Katia zniknęła z jego życia i dopiero wtedy zrozumiał, że popełnił błąd.

Więcej na ten temat