Rozrywka

Próba samobójcza Pawła Zduńskiego!

Paweł od zawsze był twardym mężczyzną. Każdy ma jednak granice wytrzymałości (fot. TVP)
podpis źródła zdjęcia

Paweł Zduński wielokrotnie był zakochany, ale zdaje się, że jego pierwszą wielką miłością była Teresa. To właśnie po zawodzie miłosnym, spowodowanym jej powrotem do Szczecina, postanowił odebrać sobie życie w jednostce wojskowej. W ostaniej chwili uratował go jednak Piotrek. Odcinek 242. był jednym z najbardziej dramatycznych w 20-letniej historii serialu!

Uczucie, które narodziło się między Pawłem i Teresą bez dwóch zdań było wielkie prawdziwe. Niestety nie miało zbyt wielkich szans na przetrwanie. Teresa była starsza od Pawła, miała córkę Agnieszkę i… Męża od którego chciała się uwolnić.

Los rzucał jej jednak kolejne kłody pod nogi. Paweł musiał odbyć służbę wojskową, straciła pracę, a Agnieszka się rozchorowała. Przyparta do muru Teresa podjęła decyzję o powrocie do Szczecina, gdzie mogłaby liczyć na wsparcie męża. Tłumaczyła to troską o swoją córkę.
Gorzka prawda

Ukochana Pawła nie przyjechała na jego przysięgę wojskową. Teresa odwiedziła go jednak później w jednostce. Chciała naprawić sytuację między nimi, wyznała mu nawet miłość. Na nic się to nie zdało. Paweł dowiedział się o tym, że mieszka obecnie w Szczecinie i stanowczo stwierdził, że nie chce jej znać. Stracił wolę życia, całkowicie się załamał.

Zduński zdecydował się wziąć wartę za kolegę, który źle się poczuł i nie mógł jej odbyć. Napisał list, który schował pod poduszką. Przyszedł do niego jeszcze na chwilę dowódca, który był zaniepokojony stanem swojego żołnierza. Rozmowa na nic się jednak nie zdała.
O włos od tragedii

Piotrek cały czas miał przeczucie, że brat go potrzebuje i źle się z nim dzieje. Odnalazł Pawła w ostatniej chwili! Rzucił się na niego, gdy ten mierzył do siebie z broni. Widzowie usłyszeli strzał. Na szczęście obrażenia były stosunkowo niegroźne.
Wszystkie odcinki w TVP VOD!

Więcej na ten temat