Malownicze kurorty, miejsca letniskowe lub te znajdujące się pośród historycznych zakątków Polski i innych krajów – wszystko to może być doskonałym celem wypadów zarówno na weekend, jak i na dłuższy czas. Samodzielna obsługa, zameldowanie za pomocą aplikacji czy inteligentne pokoje to tylko garść innowacji w hotelarstwie, które mogą zaskoczyć gości w czasie wypoczynku.
Myśląc o wypoczynku, często zastanawiamy się, jak go zaplanować, by odpocząć od obowiązków i spraw, którymi przejmujemy się na co dzień. Branża hotelowa rozwija się wraz z postępem technologicznym, stawiając na coraz to nowsze rozwiązania, by zapewnić gościom szeroki wachlarz udogodnień i odpowiedzieć na ich indywidualne potrzeby. Nowoczesne trendy w hotelarstwie oscylują wokół zautomatyzowanych i spersonalizowanych opcji, abyśmy w inteligentnym hotelu mogli poczuć się często lepiej niż we własnym domu.
Automatyka pokoju hotelowego
W trendach w hotelarstwie ostatnio można zauważyć rewolucyjne podejście do przestrzeni, które wiąże się z oszczędnością i troską o komfort gości. Hotele częściej niż na przepych stawiają na funkcjonalny minimalizm, prosto zaaranżowane wnętrza, wzbogacane o technologie, które mają zapewnić gościom wszystko to, czego im potrzeba. Coraz częściej zdarza się, że obiekty wewnątrz pokoju hotelowego zintegrowane są z dedykowanymi aplikacjami mobilnymi, dzięki czemu gość może nie tylko korzystać z rozmaitych funkcji telewizora, ale również zdalnie sterować oświetleniem, mechanicznymi zasłonami, klimatyzacją, a nawet regulować temperaturę łóżka.
Bywa, że bez konieczności wychodzenia z pokoju i wykonywania połączeń można także skorzystać z usług room service, zamówić stolik w restauracji lub zabieg w SPA. Co więcej, w niektórych hotelach pokoje wyposażone są w systemy głosowe, które przechwytują dźwięk i kierują polecenia do urządzeń mogących spełnić indywidualne życzenia przebywającej w pomieszczeniu osoby. Aplikacje aktywowane głosem mogą okazać się idealnym rozwiązaniem dla potrzebujących pomocy gości, których ręce w danej chwili są zajęte (np. bagażami podczas opuszczania pokoju).
Większa elastyczność
Oszczędność wydaje się ważna również dla turystów, wśród których rozwija się tendencja planowania krótkich, maksymalnie kilkudniowych pobytów. Może mieć to związek z modą na aktywny wypoczynek, chęcią korzystania z urlopów w pełni, zwiedzania, a przy tym mnogością sposobów wyszukiwania ofert i ich dostępnością.
Nie zapominajmy o podróżujących służbowo, dla których pobyt w hotelowym pokoju niekoniecznie oznacza wypoczynek, a raczej chwilową odskocznię od napiętego grafiku – spotkań biznesowych lub kolejnych podróży. Dla takiej osoby ważne jest, by nie musieć za długo czekać w kolejce do recepcji czy na pomoc obsługi, co przy dużym obłożeniu hotelu może okazać się zbyt czasochłonne.
Samodzielne zarządzanie pobytem
W Polsce funkcjonują już tzw. kapsuły noclegowe, w których pobyt możemy sfinalizować całkiem samodzielnie, za pomocą aplikacji w telefonie. W przypadku nowoczesnych hoteli wystarczy, że zainteresowany noclegiem gość opłaci – oczywiście bezgotówkowo – swoją rezerwację, a w zamian (np. mailem lub SMS-em) otrzyma unikalny ciąg cyfr lub kod QR, który umożliwi mu wejście i wyjście z wybranego apartamentu bez konieczności umawiania się z właścicielem bądź pracownikiem obiektu noclegowego.
W większości hoteli od dawna standardem jest to, że pokój otwieramy kartą magnetyczną, a nie tradycyjnym kluczem. Dla wielu obiektów tego typu był to jedynie przedsmak innowacji, które miały nadejść z czasem. Dużo w tym temacie zmieniła pandemia, wymuszając zastosowanie bezkontaktowych rozwiązań. Na popularności zyskuje mechanizm rozpoznawania twarzy, który – zastępując karty – zapewnia gościom większe bezpieczeństwo, a hotelom oszczędność na inwestycji w klucze, np. w przypadku zgubienia go przez gościa.
Poza zachowaniem dystansu społecznego automatyzacja procesów dotyczących pobytu w hotelu może okazać się wybawieniem również dla gości z barierą językową. Osoby, które chcą podróżować za granicę, ale mają trudność z nauką języka obcego lub są zbyt niepewni, by z niego korzystać, na pewno ucieszy fakt, że wcale nie muszą tego robić, by ich pobyt za granicą przebiegł według oczekiwań.
Co dalej – człowiek czy robot?
Przyszłością (nie tylko w hotelarstwie) jest sztuczna inteligencja, która będzie wykonywała wspomniane – i inne – czynności za nas. Gdzieniegdzie na świecie już teraz istnieją hotele, w których roboty zastępują obsługę hotelową, sprzątając pokoje czy przewożąc do nich bagaże gości. Technologia stała się nieodłącznym elementem naszego codziennego życia, nic więc dziwnego, że coraz częściej i śmielej sięgają po nią przedstawiciele branży hotelowej.
