Kultura

Jan Brzechwa – „poeta radości dziecięcej”, który pisał nie tylko dla dzieci

15 sierpnia 2023 r. przypada 125. rocznica urodzin Jana Brzechwy. Fot. archiwum/PAP
Jan Brzechwa przeszedł do historii literatury jako autor wierszy dla dzieci i nie tylko. Fot. archiwum/PAP
podpis źródła zdjęcia

Któż nie pamięta „Kaczki Dziwaczki”, „Samochwały” czy „Pomidora”? Niemal każdy z nas potrafi wyrecytować z pamięci utwory Jana Brzechwy. Twórczość „poety radości dziecięcej” miała jednak też inne, nieco zapomniane oblicza. Czego nie wiemy o autorze „Akademii Pana Kleksa”?

Większość osób zna Jana Brzechwę jako bajkopisarza, lecz on sam pragnął zostać zapamiętany jako liryk i twórca satyryczny. Po literaturę dziecięcą, która przyniosła mu największą sławę, sięgnął przypadkiem. Zdarzyło się to pewnej jesieni w Zaleszczykach, gdy jednego dnia deszcz zatrzymał go w kwaterze:

,,

Siedząc w pensjonacie, zacząłem pisać żartobliwe wiersze, nie myśląc o tym, że będą to wiersze dla dzieci. Złożyłem to w wydawnictwie Mortkowicza i tam zdecydowano, że to ma być wydane jako książka dla dzieci.


Jan Brzechwa jako pionier prawa autorskiego w Polsce

Jan Wiktor Lesman, urodzony 15 sierpnia 1898 r. w Żmerynce, był z wykształcenia prawnikiem, który specjalizował się w prawie autorskim. W międzywojennej Polsce doktryna ta była wciąż niezbadanym obszarem – dopiero Lesman przyczynił się do jej rozwoju na szerszą skalę. Poeta wniósł nieoceniony wkład m.in. w powstanie ZAiIKS-u w 1918 r. – organizacji chroniącej prawa twórców, którą stworzył wraz Julianem Tuwimem, Antonim Słonimskim oraz Andą Kitschman. Była to pionierska inicjatywa, stanowiąca dziś podstawę troski o interes prawny wszystkich artystów.

Jan Brzechwa był specjalistą w dziedzinie prawa autorskiego. Fot. Archive PL / Alamy Stock Photo/PAP
Jan Brzechwa był specjalistą w dziedzinie prawa autorskiego. Fot. Archive PL / Alamy Stock Photo/PAP

Pierwszy etap twórczości

Jako pisarz Lesman zadebiutował w 1916 r., pisząc wiersze dla petersburskiego „Sztandaru” oraz kijowskich „Kłosów Ukraińskich”. Wtedy jednak nie zamierzał jeszcze wiązać swojej przyszłości z pisaniem. Myśl ta dojrzała w nim dopiero po latach, a jej przypieczętowaniem było wydanie debiutanckiego tomiku poezji „Oblicza zmyślone” w 1926 r. Jego zawartość może być zaskakująca dla osób, które najbardziej kojarzą Brzechwę z poezją dziecięcą. Znajdziemy tam bowiem liryki podejmujące tematykę filozoficzną i egzystencjalną, opierające się na motywach miłości, śmierci i piękna.

Kto wymyślił „Brzechwę”?

Recenzenci obeszli się z debiutem pisarza dość krytycznie, zarzucając mu brak nowatorstwa i popadanie w naśladownictwo swojego starszego kuzyna, Bolesława Leśmiana. Bliskie pokrewieństwo z autorem takich wierszy jak „W malinowym chruśniaku” czy „Nie obiecuję ci prawie nic” było dla Brzechwy uciążliwe, gdyż wciąż musiał mierzyć z porównaniami. Jednak to właśnie Leśmianowi poeta zawdzięczał swój pseudonim artystyczny „Brzechwa”, (pojęciem tym określa się pierzaste oznaczenie strzały) i pod tym nazwiskiem wydawał swoje kolejne utwory, nie poprzestając na poszukiwaniu własnego stylu.

W 1935 r. Brzechwa opublikował tomik „Piołun i obłok”. Zamieścił tam m.in. cykl poświęcony zmarłemu marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu. Wówczas jeden z recenzentów nazwał Brzechwę „najśpiewniejszym poetą”, co było dla niego obiecującym głosem na przyszłość.

Brzechwie popularność i sławę przyniosła twórczość dla dzieci. Fot. Marek Langda/PAP
Brzechwie popularność i sławę przyniosła twórczość dla dzieci. Fot. Marek Langda/PAP

Bajki Jana Brzechwy

Największe emocje wzbudził pierwszy tomik poezji dziecięcej Brzechwy „Tańcowała igła z nitką” (1938). Są tam tak popularne wiersze jak: „Pomidor”, „Żuraw i czapla” czy też „Na straganie”, które zebrały entuzjastyczne reakcje wśród krytyków. Wyjątkowo pochlebnie o tej twórczości wypowiedział się również Bolesław Leśmian, co pisarz wspomniał po latach:

,,

Zdziwiłem się, kiedy Leśmian powiedział mi, że dopiero te moje wiersze są całkiem dobre i oryginalne. Zachęcony tym, napisałem «Kaczkę Dziwaczkę».


Drugi tom poezji dziecięcej „Kaczka Dziwaczka” ukazał się zaledwie rok po debiucie, w 1939 r. Mali czytelnicy od razu pokochali „Pytalskiego”, „Sójkę” czy „Kokoszkę-smakoszkę”. Brzechwę chętnie czytali również starsi odbiorcy, doceniając żartobliwość i niebywałą lekkość rymowania pisarza. Wiele osób blisko związanych z Brzechwą dziwiło się tej łatwości, z jaką docierał do najmłodszych, gdyż – jak wielokrotnie powtarzano – artysta prywatnie za dziećmi nie przepadał:

,,

Jak trzeba było się spotykać z dziećmi, miał zmieszany wyraz twarzy, wprawdzie radził sobie z tymi problemami, ale raczej wolał dla dzieci pisać (…), a w bezpośrednich kontaktach był wyraźnie skrępowany.


– wspominał poeta Antoni Marianowicz.

Niezwykła „Akademia Pana Kleksa”

Po II wojnie światowej Jan Brzechwa pozostał płodnym twórcą literatury dziecięcej. Spod jego pióra wychodziły kolejne wiersze, a także ukazała się jedna z najsłynniejszych książek „Akademia Pana Kleksa”, która doczekała się wielu adaptacji filmowych i teatralnych. Przygody Adasia Niezgódki zobrazował m.in. w 1983 r. Krzysztof Grabowski, a obecnie trwają prace nad nową ekranizacją powieści w reżyserii Macieja Kawulskiego, gdzie w tytułową rolę wcieli się Tomasz Kot.

W jednym z ostatnich wierszy Brzechwa napisał, że w jego życiu były dwie pasje: miłość i praca. Tym dwóm wartościom pisarz oddawał się bez reszty. Wiódł bogate życie uczuciowe – był trzykrotnie żonaty, ale i nie stronił od przelotnych romansów. Swoją pracę twórczą zaś w całości poświęcił dzieciom, nawet jeśli było to wbrew jego pierwotnym zamierzeniom.

Jan Brzechwa zmarł 2 lipca 1966 r. w Warszawie. Został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

AN
Więcej na ten temat