Robert De Niro to wybitny przedstawiciel światowego kina, który przez lata wykreował mnóstwo niezapomnianych ról. Wszechstronny i oddany sztuce, na ekranie tworzy postacie, które fascynują i dogłębnie poruszają. Przypominamy jego największe filmowe dokonania.
Robert De Niro w „Ojcu chrzestnym II”
W drugiej części trylogii „Ojca chrzestnego” Robert De Niro wcielił się w postać młodego Vito Corleone, ukazując drogę, jaką bohater przeszedł od biednego emigranta do szanowanego biznesmena i dona najpotężniejszej mafii w Ameryce. Rola ta wymagała od gwiazdora długiego przygotowania – przez cztery miesiące De Niro szlifował sycylijski akcent i studiował sceny, które w pierwszej części filmowej sagi – w tej samej roli – odegrał Marlon Brando. Dzięki wytężonej pracy De Niro przyćmił na ekranie innych aktorów, za co w 1974 r. Akademia Filmowa nagrodziła go Oscarem.

„Taksówkarz” z Robertem De Niro
Po spektakularnym sukcesie „Ojca chrzestnego II” Robert De Niro otrzymał propozycję zagrania głównej roli w nowym filmie Martina Scorsese pt. „Taksówkarz” (1976). To nie było pierwsze spotkanie artystów na planie – De Niro i Scorsese parę lat wcześniej pracowali ze sobą przy „Ulicach nędzy” (1973). Wtedy jednak De Niro przypadła rola drugoplanowa.
De Niro był wyjątkowo zaangażowany w kreację Travisa Bickle’a w „Taksówkarzu” – przed rozpoczęciem zdjęć po 12 godzin dziennie pracował jako taksówkarz, a w wolnych chwilach zgłębiał wiedzę na temat chorób psychicznych. Dzięki temu lepiej wczuł się w rolę – na tyle, że w niektórych scenach wyprzedzał scenariusz. Słynny moment, w którym jego bohater wygłasza monolog w lustrze, był improwizowany, a kultowa kwestia „Mówisz do mnie?” nie była planowana. Dziś to jedna z najsłynniejszych scen w historii kinematografii.

Kultowa rola Roberta De Niro w „Łowcy jeleni”
„Taksówkarz” na tyle pochłonął Robert De Niro, że po jego premierze aktor planował zrobić sobie dłuższą przerwę od grania. Jednak gdy Michael Cimino przedstawił mu scenariusz do swojej debiutanckiej produkcji „Łowca jeleni”, aktor uznał, że taki występ nie może przejść mu koło nosa. Po latach wyznał, co najbardziej urzekło go w scenariuszu filmu:
,,Podobała mi się historia i dialogi. Po prostu pomyślałem, że to wspaniały scenariusz. To było takie proste i wydawało mi się takie prawdziwe. Bohaterowie do mnie przemówili. Podobało mi się, że nie mówili wiele, że nie było w stosunku do nich niczego protekcjonalnego.
De Niro zagrał w „Łowcy jeleni” Michaela, który wraca po wojnie do Stanów Zjednoczonych i nie może odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Chcąc lepiej przygotować się do tej roli, De Niro przebywał w towarzystwie prawdziwych hutników. Przedstawiał im się jako „Bob”. Żaden z mężczyzn nie rozpoznał w nim słynnego aktora.

„Prawo Bronxu” z Robertem De Niro
Dramat „Prawo Bronxu” to przełomowa produkcja w filmografii Roberta De Niro, gdyż nie tylko wystąpił w niej jako aktor, ale również stanął za kamerą jako reżyser. Wcześniej jednak artysta długo nie mógł znaleźć projektu, w którym mógłby sprawdzić się w nowej roli. Nagle, w 1990 r. przypadkiem trafił na jednoosobową sztukę Chazza Palminterego. Gwiazdor był na tyle zachwycony spektaklem, że postanowił przenieść go na ekrany. W efekcie powstała poruszająca filmowa opowieść o włosko-amerykańskim chłopcu, Calogero i jego wewnętrznym rozdarciu między pokusami lokalnej mafii a lojalnością wobec swojego ciężko pracującego taty, Lorenzo (gra go sam De Niro).
,,Praca z jednym z największych artystów naszych czasów była spełnieniem marzeń. Poza tym był bardzo chętny do współpracy, po prostu hojny i miły.
Film został ciepło przyjęty w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie, otrzymał również nominację do Złotego Lwa na 50. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji.

Rola Roberta De Niro we „Wściekłym Byku”
Jedną z najbardziej wymagających ról Robert De Niro zagrał w filmie „Wściekły Byk” – kolejnym, przy którym współpracował razem z Martinem Scorsese. Kreacja legendarnego boksera, LaMotty wymagała od niego dużego poświęcenia – aktor musiał do niej przytyć prawie 30 kilogramów. Nauczył się też profesjonalnie boksować.
,,Ta graficzna różnica między brakiem formy a byciem młodym wojownikiem była naprawdę interesująca. Chciałem się przekonać, czy uda mi się przybrać na wadze.
Do formy sprzed „Wściekłego Byka” De Niro wrócił dopiero po 10 latach. To kolejny przykład zaangażowania aktora w sztukę aktorską. Starania gwiazdy doceniła Akademia Filmowa, która w 1980 r. nagrodziła go za rolę LaMotty Oscarem.

„Jestem Bogiem” z Robertem De Niro w TVP VOD
Zachęcamy również do obejrzenia innych produkcji z udziałem Roberta De Niro, które dostępne są na platformie TVP VOD. Wśród nich jest m.in. znakomity thriller „Jestem Bogiem”, w którym aktor zagrał wpływowego maklera, występując u boku Bradleya Coopera.