Rozrywka

Oscar i wielka rola Nicolasa Cage’a. Oparte na faktach „Zostawić Las Vegas” w TVP VOD

Dramat zostawić „Zostawić Las Vegas” można obejrzeć w TVP VOD. Fot. TVP/ mat. prasowe
Dramat zostawić „Zostawić Las Vegas” można obejrzeć w TVP VOD. Fot. TVP/ mat. prasowe
podpis źródła zdjęcia

Dramat „Zostawić Las Vegas”, który w 1996 r. nakręcił Mike Figgis, uchodzi za jedną z najlepszych produkcji w dorobku Nicolasa Cage’a. Aktor dał w niej prawdziwy popis swojego talentu i został uhonorowany Oscarem. Czy zasłużenie? O tym mogą się przekonać widzowie TVP VOD.

ZOBACZ: „Zostawić Las Vegas” w TVP VOD

Ben Sanderson (Nicolas Cage) jest scenarzystą uzależnionym od alkoholu. Mężczyzna z powodu swojego nałogu stracił dosłownie wszystko. Czarę goryczy przelała utrata pracy. Tuż po zwolnieniu filmowiec postanawia spieniężyć cały swój majątek i jedzie do Las Vegas, aby popełnić samobójstwo. Zamierza zapić się na śmierć.


Na jego drogę – i to dosłownie – los rzuca prostytutkę Sarę (Elisabeth Shue). Sanderson potrąca kobietę. Nazajutrz oboje spotykają się ponownie. W wyniku rozmowy zawiązuje się między nimi nić porozumienia. Oboje są w dramatycznej sytuacji – Ben nie umie się wydostać ze szponów alkoholizmu, a jego nowa znajoma – uwolnić od stręczyciela.


Z czasem między zniszczoną życiowo dwójką zaczyna rodzić się uczucie. Zawierają umowę. Ona nigdy nie będzie robić mu wyrzutów o picie, on nie będzie komentował jej pracy. Prędko okazuje się, że to nie będzie takie proste, a sam związek skazany jest na niepowodzenie.

Prawdziwa historia za „Zostawić Las Vegas”

Film Mike’a Figgisa został oparty na autobiograficznej powieści Johna O'Briena z 1990 r. pod tym samym tytułem. Mężczyzna nie doczekał premiery – odebrał sobie w 1994 r. życie, krótko po tym, jak dowiedział się, że książka opowiadająca jego historię zostanie zekranizowana. Jednak film – a raczej wieść o nim – nie przyczynił się do śmierci scenarzysty, jak podkreślają jego bliscy. Samobójstwo planował bowiem przed wydaniem swoich wspomnień.


Ojciec O'Briena uważa, że „Zostawić Las Vegas” było w rzeczywistości rodzajem listu pożegnalnego, jaki jego syn przygotował dla swojej rodziny. Tuż po premierze produkcji, która odniosła oszałamiający sukces, w Stanach Zjednoczonych wydano jeszcze trzy kolejne części. Żadna z nich nie była ukończona w chwili śmierci autora. Wspomnienia brata dokończyła, po wielu latach pracy nad tekstem, jego siostra, Erin.


Kobieta w kilku wywiadach podkreślała, że opisanie życia swojego ukochanego brata było dla niej prawdziwym katharsis. Mimo to do dziś nie umie zrozumieć, dlaczego odebrał sobie życie. Nie udało jej się pogodzić z odejściem Johna, który – jak zdiagnozowano po latach – cierpiał na depresję maniakalną.

„Mroczny portret zniszczenia”

Film po premierze zebrał znakomite recenzje i odniósł wielki sukces kasowy. Kosztująca zaledwie 4 mln dolarów produkcja zarobiła łącznie 48,9 mln dolarów w kinach na całym świecie. Krytycy zachwyceni byli przede wszystkim wspaniałym występem Nicolasa Cage’a. Aktor przygotowywał się do roli… chodząc po dziesiątkach barów, gdzie obserwował zachowanie pijanych osób.


Gwiazdor rozmawiał ponadto z psychologami i terapeutami uzależnień, chcąc zrozumieć nałogowych alkoholików. „Nagrodzony Oscarem Nicolas Cage odnajduje w swojej postaci człowieczeństwo, które wylewa się w tym prostym, porywająco mrocznym portrecie zniszczenia” [1] – napisano w krytycznym konsensusie na portalu Rotten Tomatoes.


Filmu nie mógł się nachwalić również Roger Ebert. „Jeśli w standardowym repertuarze są dwie role, których nie da się dobrze zagrać, to są to alkoholik i prostytutka o złotym sercu. Cage i Shue zmieniają te stereotypy w niezapomnianych ludzi” [2] – zauważył słynny krytyk w recenzji napisanej dla „Chicago Sun-Times”. Następnie uznał „Zostawić Las Vegas” za najlepszy film roku, a po latach również za jedną z najlepszych produkcji lat 90.


Film uhonorowano dziesiątkami nagród, a Nicolas Cage za swoją kreację zdobył Złoty Glob i Oscara. Na statuetkę w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa szansę miała również Elisabeth Shue. Tę ostatecznie jednak przyznano Susan Sarandon za występ w filmie „Przed egzekucją”. Dwie nominacje do Oscara – za najlepszą reżyserię i scenariusz adaptowany – otrzymał także Mike Figgis. 


RS


Źródła:


[1] Rotten Tomatoes, Leaving Las Vegas movie reviews


[2] Ebert, Roger. Leaving Las Vegas. RogerEbert.com (10.11.1995)

Więcej na ten temat