Napisał skandalizującą powieść, za którą jedni go pokochali, a inni znienawidzili. Był nie tylko pisarzem, ale też zapalonym entomologiem. „Moje przyjemności są najintensywniejsze, jakie zna człowiek: pisanie i polowanie na motyle” – mówił. 22 kwietnia przypada 125. rocznica urodzin Vladimira Nabokova – rosyjskiego pisarza amerykańskiego pochodzenia, który przeszedł do historii literatury jako autor „Lolity”.
Vladimir Nabokov urodził się 22 kwietnia 1899 r. w Petersburgu, w arystokratycznej rosyjskiej rodzinie. Dzięki szlacheckiemu pochodzeniu odebrał staranne wykształcenie. Jako młody chłopak posługiwał się już trzema językami: angielskim, francuskim i rosyjskim. Ze swoimi umiejętności Nabokov został przyjęty do liberalnej szkoły Teniszew, gdzie zaczął podejmować pierwsze próby literackie. Nie wróżono mu jednak kariery pisarza. Nauczyciele kwestionowali jego talent i próbowali odciągnąć go od tego zajęcia. Mimo to Nabokov pozostał niewzruszony na krytykę i dalej z zaangażowaniem oddawał się swojej pasji.
Vladimir Nabokov – wędrujący pisarz
Nabokov nie musiał nikomu niczego udowadniać. Finansowo czuł się pewny – w wieku 16 lat odziedziczył majątek Rozhdestveno od swojego wuja. Krótko jednak cieszył się dostojną posiadłością Stabilizację brutalnie odebrał mu wybuch rewolucji październikowej w 1917 r., zmuszając początkującego pisarza i jego rodzinę do ucieczki na Krym. Odtąd jego życie stało się wędrówką. Pomieszkiwał w Anglii, Berlinie, Francji, Stanach Zjednoczonych. Wciąż szukał swojego miejsca na świecie, nigdzie nie zagrzewał długo. Aż do spełnienia swojego przeznaczenia, by zostać poczytnym pisarzem.

Człowiek, który kochał motyle
Literatura nie była jednak jedyną pasją Nabokova. Od najmłodszych lat fascynowały go… motyle. Jego miłość do tych owadów była na tyle silna, że pisarz, podczas swojego pobytu w Anglii, przez chwilę studiował zoologię w Trinity College na Uniwersytecie w Cambridge. Jego badania dotyczące m.in. ewolucji motyli niebieskoskrzydłych wywierały ogromne wrażenie na naukowcach.
Nobokov z niespotykaną pasją oddawał się też grze w szachy, której tajniki przemycał do swoich książek. Zagadki szachowe pojawiają się m.in. w powieści „Obrona Łużyna” z 1930 r., która opowiada historię wybitnego, choć obłąkanego szachisty – Aleksandra Iwanowicza Łużyna. Z kolei w autobiografii pt. „Pamięci, przemów” (1951) Nabokov porównuje kompozycje szachowe z innymi formami sztuki, pisząc, że: „problemy szachowe wymagają od kompozytora tych samych cnót, które charakteryzują całą wartościową sztukę: oryginalności, inwencji, zwięzłości, harmonii, złożoności i wspaniałej nieszczerości… problemy są poezją szachów .”
Nabokov wobec dramatu wojny
Twórczość Nabokova kształtowały nie tylko pasje, ale też życiowe doświadczenia. Traumatycznym przeżyciem była dla niego śmierć ojca w 1922 r., przypadkowo zastrzelonego w Berlinie przez rosyjskich monarchistów: Piotra Szabelskiego-Borka i Siergieja Taboritskiego, gdy próbował osłonić Pawła Milukowa. Wątek śmierci, która nie miała prawa się zdarzyć, pojawia się m.in. w jego powieści pt. „Pale Fire”. Jej bohaterem jest poeta John Shade, który ginie poprzez strzał pierwotnie wycelowany w zbiegłego europejskiego monarchę.
Być może to dlatego Nabokov nie czuł się dobrze w Berlinie. W jakimś stopniu czuł odrazę do niemieckiej stolicy za to, że stała się tłem dla jego rodzinnej tragedii. Brak poczucia przynależności dodatkowo potęgował fakt, że pisarz nie władał dobrze językiem niemieckim, co utrudniało mu radzenie sobie w codziennych sytuacjach. Znacząca mogła być też nieszczęśliwą miłość ze Swietłaną Siewert, która rozstała się z nim zaledwie po kilku miesiącach narzeczeństwa. Choć Nabokov szybko pocieszył się małżeństwem z Vérą Evseyevną Słonim, z którą doczekał się dziecka Dmitriego, wciąż mógł obawiać się „klątwy Berlina”.

W jakich okolicznościach Vladimir Nabokov napisał „Lolitę”?
Lęk przed niespodziewanymi wypadkami losu popchnął Nabokova w stronę Francji. Po kolejnych perturbacjach związanych z II wojną światową, uciekł jednak stamtąd wraz z rodziną do Stanów Zjednoczonych. Tam chętnie oddawał się swojej motylej pasji jako entomolog, a podróżując po zachodniej części USA w poszukiwaniu nowych gatunków owadów, równocześnie pisał powieść, która wkrótce miała przyczynić do przełomu w jego życiu – „Lolitę”.
O czym opowiada „Lolita”?
„Lolita” to wybitne, choć kontrowersyjne dzieło. Jego bohaterem jest Humbert Humbert, czterdziestoletni nauczyciel języka angielskiego, którego ogarnia erotyczna fascynacja dziewczynkami określanymi przez niego mianem „nimfetek”. Mężczyzna znajduje sobie obiekt „westchnień” w dwunastoletniej córce wdowy, u której decyduje się wynająć pokój – Dolores.
Z uwagi na skandalizującą tematykę powieści Nabokov przez wiele lat nie mógł wydać „Lolity”. Autor dzieła był posądzany o propagowanie pedofili i żadne wydawnictwo nie chciało się pod tą książką podpisać. Sam autor również czuł pewien wstyd związany z „Lolitą”. Chciał ją bowiem wydać pod pseudonimem „Vivian Darkbloom”, który jest anagramem jego prawdziwego nazwiska.
Lekturą zainteresował się dopiero Maurice Girodias z Olympia Press w Paryżu, wydawnictwa, które de facto specjalizowało się w literaturze pornograficznej. Postawił jednak Nabokovi warunek: powieść zostanie opublikowana, jeśli tylko autor ujawni czytelnikom swoją prawdziwą tożsamość. Nabokov przystał na tę propozycję i we wrześniu 1955 r. „Lolita”, pod jego nazwiskiem, trafiła na półki.

Fenomen „Lolity” i ostatnie lata życia Vladimira Nabokova
„Lolita” z oczywistych względów zbierała skrajne recenzje. Jedni uważali ją za wybitne dzieło, drudzy najchętniej wsadziliby za nią Nabokova do więzienia. Dyskusje wokół „Lolity” nie milkły, a to jedynie podgrzewało zainteresowanie czytelników. Wszyscy byli ciekawi, o jakiej książce tak gorliwie debatują krytycy i dziennikarze.
Po sukcesie „Lolity” Nabokov przeprowadził się z żoną do Szwajcarii, gdzie zamieszkał w hotelu Montreux Palace w Montreux. Tam pozostał do końca życia, pisząc powieści, łapiąc motyle i obserwując fenomen „Lolity”. W 1962 r. napisał scenariusz do ekranizacji tej powieści w reżyserii Stanleya Kubricka, za którego dostał Oscara. Zmarł 2 lipca 1977 r. w wieku 78 lat.
Źródła:
Vladimir Nabokov, „Pamięci, przemów”, 1947.