Na Camelocie trwa prawdziwy popłoch. Nadworni rycerze, guwernantki i służba zachowują się, jakby chcieli się przed czymś obronić. Królestwo obiega bowiem plotka, że wieśniacy spotkali w nocy śpiewający Dolmen, czyli Armię Saksońskich duchów grasującą po okolicy. Co robić?