Małgosia romansuje z Januszem. Mężczyzna właśnie się rozwodzi. Co jakiś czas Janusz znika, nie odbiera telefonów, potem próbuje się z tego tłumaczyć. Małgosia, zajęta budową pensjonatu, nie przywiązuje do tego wagi. Ma dość problemów z ekipą budowlaną. Mężczyźni, których wynajęła do budowy pensjonatu, jawnie ją lekceważą. Małgosia radzi się w sprawach technicznych męża, inżyniera. Za jego namową kupuje ekologiczne szambo. Organista przygotowuje chór do występu. Świeckie piosenki nie przypadają do gustu matce księdza. Namawia syna do rozwiązania chóru. Zmienia zdanie pod wpływem entuzjastycznych recenzji w gazecie. Z okazji swoich urodzin Małgosia wyprawia na pomoście przyjęcie dla rodziny i przyjaciół. Przyjeżdża z Warszawy jej mąż. Widzi, że u boku żony jest już inny mężczyzna. Rozczarowany odjeżdża. Małgosia źle się czuje, zgłasza się do doktor Lisowskiej. Lekarka, była żona Janusza, mówi jej o problemie alkoholowym męża.