Policjanci znajdują wrak spalonego samochodu ze zwłokami mężczyzny w środku. Ofiara była przykuta kajdankami do kierownicy. Samochód należał do Zygmunta Pawłowskiego, którego żona Bożena jest radną z ramienia partii chrześcijańskiej. Bożena Pawłowska oskarża poprzednie władze o spekulacje gruntami miejskimi. Grozi, że zawiadomi prokuraturę. Prezesem obu spółek, które nabywały miejskie grunty, jest Emil Gąsowski, figurant samego Karlosa, czyli Karola Śliwy. Karlos pożycza pieniądze przegranym hazardzistom, by potem mieć ich w garści. Prawdopodobnie w ten sposób zdobył władzę nad Lenartem. Gajewski odkrywa, że Bożena Pawłowska miała romans z zabitym aktorem. Spotykała się z nim w wynajętym mieszkaniu, w którym były ukryte kamery. Teraz ktoś ją szantażuje przysyłając jej zdjęcia z miłosnych schadzek. Na trop zabójcy Lenarta naprowadza policję jego żona, która w końcu wyjawia, że jej były mąż był w rzeczywistości gejem. Gajewski odkrywa, kto zabił aktora. Aresztuje zaskoczonego sprawcę. Powodem zabójstwa była osobista zemsta.