Paweł denerwuje się z powodu tego, co wczoraj usłyszał od Bolka. Nie dość, że dali się wciągnąć w burzliwe życie Skoczków, to teraz jeszcze są obwiniani za ich problemy. Paweł prosi Wigę, żeby zdecydowanie nie dawała już żadnych rad Sylwii. Jerzy próbuje dowiedzieć się czegoś o fundacji, na której rzecz chce działać teraz Elżbieta. Oskar obiecuje pomoc w poszukiwaniu w sieci, ale teraz spieszy się do prezesa. Musi go przekonać, że sam powinien zgłosić się na policję, jako właściciel terenu winnicy, gdzie odkopali stary wrak z II wojny światowej. Norbert i Mariusz ustalają ostatnie szczegóły przed ślubem Władka i Oliwki. Samochód pary młodej będzie prowadził Norbert, bo Antek jest świadkiem. Marzena i Tymon wracają z pogrzebu Sobola. Marzena jest oburzona zachowaniem rodziny męża, która kondolencje składała nie jej, tylko nowej kochance rehabilitantce. Jerzy ma dość kuchni słomianych wdowców. Dzwoni po pomoc do pani Marioli. Jest szansa, że kobieta przejmie u nich kuchnię. Jerzy zastrzega, że Oskar ma trzymać ręce przy sobie. Niespodziewanie Norbert odbiera telefon od przestraszonej Marysi. Jedzie do Sandry i zastaje ją zwijającą się z bólu. Wzywa pogotowie.