Z prywatnej kliniki psychiatrycznej ucieka niebezpieczny pacjent Lajch, przedtem zabijając pielęgniarza i strażnika. Do Komisji morderstw zgłasza się matka pacjenta, która próbuje wytłumaczyć policjantom, skąd u jej syna tak wielka agresja. Okazuje się, że w czasie II wojny światowej ojciec Lajcha był poddawany eksperymentom medycznym przeprowadzanym w niemieckim obozie koncentracyjnym Gross - Rossen. Nazistowski doktor Kriepke chciał stworzyć superżołnierza. Jego eksperymenty doprowadzały do mutacji genetycznych, w ten sposób pacjenci nie odczuwali strachu i stawali się bardzo agresywni. Podczas obserwacji domu matki Lajcha, zostaje porwana Alicja. Do akcji poszukiwawczej włącza się dr Frejncz, który przekazuje informację Komisji morderstw, że Lajch przyjmował w klinice ogromne dawki lekarstw, bez których na wolności nie będzie mógł funkcjonować. W tym czasie Dominik Hertz odkrywa, że dr Kriepke, mimo swoich zbrodni, nigdy nie został osądzony i skazany. Wręcz przeciwnie, został włączony do tajnej akcji "Spinacz", polegającej na wykorzystaniu wiedzy nazistów przez amerykański rząd. Doktor Kriepke po wojnie wykładał na amerykańskich uczelniach.