Sylwia w asyście Kostka staje jako pełnomocnik w sądzie rodzinnym w prostej z pozoru sprawie o zezwolenie na małżeństwo nieletniej, która spodziewa się dziecka. Zgodziła się przyjąć tę sprawę ze względu na swoją matkę. Grażyna z kolei próbuje w ten sposób pomóc swojej córce chrzestnej, której matka, daleka kuzynka Grażyny, nie chce dopuścić do małżeństwa córki z zupełnie irracjonalnych powodów. Tymczasem sprawa, w której Marcin podjął interwencję mimo wątpliwości Kaśki, przyjmuje nieoczekiwany obrót i Marcin jest zmuszony wdać się w bójkę. Również Oliwka bojowo wkracza w nie swoje problemy. Nic dziwnego, że nowa wychowawczyni Oliwki, Anka, z dużym dystansem wita krewkiego ojczyma krewkiej uczennicy. Zwłaszcza że Marcin ma zasadnicze zastrzeżenia do jakości jej przygotowania pedagogicznego. Krzysiek burzy się na wiadomość o tym, że Sylwia chodzi na psychoterapię. Do Sylwii zaczyna docierać, że Paweł może mieć rację. Tymczasem Paweł zaczyna podejrzewać, że ostentacyjnie prawdomówna Maria żyje w kłamstwie, a Maria z rozbawieniem słucha nieustannych dyskusji Kostka i Karoliny na temat mentorów. Sama żyje dużo ciekawszym życiem. Tak przynajmniej uważa.