Eryk i Renata Janasowie czekają na szesnastoletnią córkę Matyldę, która wraca z wakacji. Niestety, w autokarze jej nie ma. Opiekunka mówi, że matka odwołała wyjazd dziewczyny w ostatniej chwili. Przerażeni rodzice zgłaszają zaginięcie córki na komisariacie policji. Okazuje się, że Matylda w dniu wyjazdu była sama w domu. Eryk i Renata przebywali za granicą. Dostali wiadomość, że dojechała na miejsce. Policjanci znajdują na poboczu drogi skuter Matyldy. Są na nim ślady krwi, ale nic nie wskazuje na to, że doszło do wypadku. Policjanci sprawdzają połączenia z jej komórki. Mateusz odwiedza dom Janasów. Pyta o zdjęcie przystojnego chłopaka, ale rodzice nie wiedzą kto to jest. Tymczasem wychodzi na jaw, że z konta Matyldy zniknęły pieniądze. Koleżanka dziewczyny, Jaga, opowiada o surowych rodzicach i o chłopaku, z którym miała się spotkać Matylda. Policja zatrzymuje Bruna. Ks. Mateusz przypomina sobie ulotkę studia urody, którą widział u Matyldy. Policjanci robią nalot na studio, które w istocie jest nielegalnym gabinetem chirurgii plastycznej.