Chichicastenango to najbardziej legendarne miejsce w Ameryce Środkowej. Położone trzy godziny drogi od stolicy Gwatemali, znane było już ponad 500 lat temu. To dawne targowisko Majów, bo właśnie tam, w centrum Gwatemali, nad jeziorem Atitlan była ich kolebka. Tam zrodziły się zręby ich społeczności i rozwijały się ich polityczne aspiracje. Setki lat temu w Chichicastenango znajdowało się centrum magii i wierzeń. Szamani mieli swoje stanowiska, do niech pielgrzymowały tłumy z górzystych regionów dzisiejszego Hondurasu, Kostaryki i Gwatemali. Obok stanowisk szamanów stały stragany z produktami rolnymi, wyrobami garncarskimi, rękodziełem, ziołami i ówczesnymi medykamentami. Jeden z kronikarzy hiszpańskich, przemierzający wraz z armią Corteza półwysep Jukatan, opisywał ze zdumieniem bazary i targowiska indiańskie, które swoim bogactwem i różnorodnością przewyższały te znane im z Europy czy krajów arabskich. Chichicastenango słynęło na cały region. Po latach zauroczeni podróżnicy powiadali, że spod zaklęć i niezliczonych dymów z ognisk wokół głównego placu wyłaniał się prawdziwy obraz minionego świata. Nieobecnego już tam, gdzie ścieżki cywilizacji europejskiej skrzyżowały się z traktami kultury prekolumbijskiej. Do Chichicastenango prowadzi nas kolejna wyprawa "Podróżnika". Odwiedzimy Gwatemalę w niedzielę, kiedy ściągają tam tłumy Indian, by zrobić sprawunki, złożyć wizytę u szamana albo coś sprzedać: kukurydzę, melony, paprykę albo wyroby skórzane, rękodzieło itp. W programie porady, jak dostać się do Gwatemali, jak dotrzeć do słynnego targowiska, wreszcie jak uniknąć niebezpieczeństw w podróży po tym niezbyt jeszcze rozwiniętym turystycznie kraju. Program prowadzi Anna Kwiatkowska.