Remake głośnego obrazu Paula Verhoevena z 1987 r. z Peterem Wellerem w roli tytułowego RoboCopa, w którego w najnowszej wersji wcielił się znakomicie Joel Kinnaman. RoboCop to pół człowiek, pół maszyna. Zostaje skonstruowany, kiedy wzorowy policjant Alex J. Murphy z komendy w Detroit, odnosi poważne obrażenia w zamachu na jego życie. Bezwzględni kryminaliści, powiązani z dwoma skorumpowanymi policjantami terroryzują miasto. W Detroit dochodzi do serii brutalnych morderstw, popełnionych na stróżach prawa. Nikt nie chce brać udziału w akcjach. Jedynie Alex stawia czoło przestępcom i płaci za swoją odwagę najwyższą cenę. Po wybuchu samochodu pułapki ma poparzone 80% powierzchni ciała i przerwany rdzeń kręgowy. Lekarze nie dają mu żadnych szans. W tym czasie producent maszyn bojowych, Raymond Sellars, szef korporacji OmniCorp z siedzibą w Detroit, próbuje w Waszyngtonie przeforsować swój produkt. Przeciwny temu jest jednak senator Hubert Dreyfus, autor ustawy zakazującej używanie robotów na terenie Ameryki. Sellars porozumiewa się ze słynnym lekarzem, dr. Nortonem. Zamierza umieścić w maszynie człowieka, omijając w ten sposób zakaz senatora. Okazja nadarza się szybko. Pozostaje jedynie przekonać do tego pomysłu żonę Murphy'ego, która w końcu wyraża zgodę, by mieć choć namiastkę swego ukochanego męża. W ten sposób trzy miesiące później na ulice Detroit wyrusza cyborg Murphy, który podejmuje morderczą walkę z zorganizowaną przestępczością. Tylko on jest zdolny zaprowadzić porządek w mieście. Spowodować, by w Detroit, gdzie szerzą się mordy i korupcja, znowu zapanował spokój. Alex, jako pół człowiek, pół maszyna nie może jednak wystąpić przeciwko korporacji OmniCorp, dzięki której dostał drugie życie. Sprawy się komplikują.