Dżana piecze placki dla Brzdąców w zastępstwie Toma, który uległ drobnej awarii. Placki nie smakują Brzdącom, ale nikt nie chce powiedzieć o tym Dżanie, aby nie zrobić jej przykrości. Genie zbiera się na odwagę i przekonuje się, że szczera rozmowa zawsze przynosi korzyść.