Dzieci zauważają, że rodzice są bardzo zapracowani i zmęczeni. Zakładają więc firmę, by zarobić na własne przyjemności. Tata jest zaskoczony zapałem dzieci, które nie chcą nawet zrobić sobie przerwy na posiłek. Czuje się nikomu niepotrzebny. Wychodzi z domu. Koło wesołego miasteczka dostaje ulotkę o firmie swoich dzieci. Niebawem Alfred odbiera kolejne zlecenie - chodzi o przetestowanie karuzeli. Gdy dzieci docierają do wesołego miasteczka, odkrywają, że zleceniodawcą jest ich tata.