Przedstawienie utrzymane w konwencji teatru faktu zostało zrealizowane na podstawie dokumentów z procesu norymberskiego. Ten jedyny w swoim rodzaju sąd narodów trwał od 20 listopada 1945 roku do 1 października 1946 roku. Dwunastu oskarżonych skazano na karę śmierci. Spektakl, w którym wystąpiła czołówka polskich aktorów, uznano za jedno z najciekawszych osiągnięć telewizji tamtych lat. Siła oddziaływania widowiska zaskoczyła nawet samego reżysera. Na łamach branżowego tygodnika Jerzy Antczak zauważył: "Teatr faktu nie wkracza w rejony reportażu, nie jest także filmem dokumentalnym. Punktem wyjścia takiego przedstawienia staje się jakieś zdarzenie autentyczne. Zadanie inscenizatora polega tu na właściwym przeprowadzeniu tezy - powodu, dla którego zainteresował się tym właśnie zagadnieniem. Kluczem do ostatecznego uteatralnienia formy"Epilogu norymberskiego"stała się jednak dopiero osoba Karola Małcużyńskiego. Zrozumiałem bowiem, iż tylko żywy człowiek, naoczny świadek tamtych odległych zdarzeń, może właściwie pokierować akcją. Wyznaczyć jej formalny kształt - kształt przywołanych do życia wspomnień. Nic nie wywiera takiego wrażenia na widowni jak uczestniczenie w zdarzeniu autentycznym, w czymś, co jest samą prawdą, a nie fikcją". Akcja widowiska przerywana jest często przez komentarze naocznego świadka procesu Karola Małcużyńskiego. W spektaklu wykorzystano fragment filmu dokumentalnego pokazanego podczas autentycznego procesu.
Aleksander Sewruk, Stanisław Jasiukiewicz, Zdzisław Mrożewski, Jan Englert, Janusz Zakrzeński, Mieczysław Pawlikowski, Henryk Borowski, Ryszard Pietruski, Henryk Bąk, Tadeusz Białoszczyński