Tegorocznego zwycięzcę ogłosił przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz. – Paweł Pawlikowski, przedstawiając analizę dorastania w filmie „Ida”, ukazał nam otchłań duszy europejskiej w jej najciemniejszych momentach – powiedział Schulz o filmie artysty tuż przed wręczeniem nagrody. Reżyser oprócz statuetki otrzymał czek wartości niemal 90 tysięcy euro, z których sfinansowane zostaną napisy filmowe w 23 językach urzędowych Unii Europejskiej oraz wersje dla osób niedowidzących lub z wadami słuchu.
– Zaszczytem dla mnie jest obecność w tym miejscu i otrzymanie nagrody za „Idę”, trzy dni po wygraniu przez film głównej nagrody Europejskiej Akademii Filmowej w Rydze – powiedział Pawlikowski.
O nagrodę LUX w finale obok „Idy” rywalizowały także słoweński obraz „Wróg klasowy” Roka Bičeka oraz francuski „Dziewczyny z bandy” Céline Sciammy.
Nagroda Filmowa LUX ustanowiona została w 2007 roku w celu pobudzenia debaty o wartościach europejskich i aktualnych problemach społecznych. – Kino europejskie z pewnością przyczynia się do lepszego zrozumienia wśród Europejczyków i do tworzenia poczucia wspólnoty na naszym kontynencie – zauważa przewodniczący. Jego zdaniem w ten sposób filmowi udaje się osiągnąć to, na czym wszystkim zależy, czyli „przezwyciężeniu granic narodowych”.
Źródło: PAP