Kierowca trafił na obserwację do szpitala. Pasażerowie nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Do wypadku doszło w poniedziałek przed południem na autostradzie A1 w miejscowości Szewo niedaleko Włocławka. Samochód, którym podróżowało sześciu członków grupy, dachował. Kierowca, którym najprawdopodobniej był Andrzej Zieliński, trafił na obserwację do szpitala. Brygadier Dariusz Krysiński z PSP we Włocławku przypuszcza, że do wypadku mogły przyczynić się trudne warunki i padający deszcz. Z jego informacji wynika, że kierowca nie odniósł poważnych obrażeń.