• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Szefowie ABW i SKW przed speckomisją. Podejrzani o szpiegostwo trafią do aresztu?

08:37, 17.10.2014
Szefowie ABW i SKW przed speckomisją. Podejrzani o szpiegostwo trafią do aresztu?

Szefowie ABW i SKW przed speckomisją. Podejrzani o szpiegostwo trafią do aresztu?
Szefowie ABW i SKW przed speckomisją. Podejrzani o szpiegostwo trafią do aresztu?

Podziel się:   Więcej
Aresztu dla zatrzymanych w środę dwóch mężczyzn podejrzanych o szpiegostwo chcą prowadzący sprawę śledczy. Na razie oficer wojska polskiego oraz prawnik, którzy mieli pracować dla obcego wywiadu, zostali przesłuchani. W piątek rozpocznie też pracę sejmowa speckomisja. Jej przedstawiciele spotkają się z szefami ABW i SKW. Zatrzymani mężczyźni w czwartek usłyszeli zarzut pracy na rzecz obcego wywiadu. Dzisiaj prokuratura wojskowa i cywilna mają przekazać więcej informacji na temat zatrzymanych 15 października przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego dwóch osób. Oficjalnie wiadomo, że jedna z nich to wojskowy, druga jest cywilem. Wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak powiedział, że bardzo wysoko ocenia działania naszych służb kontrwywiadowczych, ale jedynym organem, który może się wypowiadać na ten temat jest prokuratura. Zaznaczył, że służby wywiadu i kontrwywiadu od miesięcy pracują intensywniej w związku z konfliktem rosyjsko-ukraińskim. W środę zostały zatrzymane przez ABW dwie osoby – starszy stopniem oficer Wojska Polskiego, który pracował w MON, oraz cywil. Według nieoficjalnych informacji ten ostatni to prawnik z podwójnym obywatelstwem – Polski i Rosji, pracujący w jednej ze stołecznych firm i szpiegujący dla rosyjskiego wywiadu. W akcji w MON wzięli udział również żołnierze Żandarmerii Wojskowej, a podstawą były materiały zebrane przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego. Według nieoficjalnych informacji prowadzone osobno sprawy przez prokuratury cywilną i wojskową zostały skoordynowane i zatrzymania zostały przeprowadzone równolegle przez ABW. Cywil miał być od kilkunastu miesięcy w kręgu zainteresowania służb. Oficer – jak podawały media – miał być śledzony od dwóch miesięcy. Prokurator generalny Andrzej Seremet oznajmił, że w środę trwały przeszukania w pomieszczeniach zajmowanych przez wojskowego z MON oraz przez cywila, a w czwartek przeprowadzano przesłuchania. Na godz. 13 w piątek zaplanowano posiedzenie sejmowej komisji ds. służb specjalnych z udziałem szefów ABW i SKW. Według Radia ZET oficer to pułkownik z departamentu MON zajmujący się wojskowymi systemami komputerowymi, który usłyszał też zarzut udzielania informacji obcemu wywiadowi. Prawnik nie ma takiego zarzutu, bo próbował uzyskać wrażliwe informacje dla Rosjan, ale nie zdążył tego zrobić – podało radio. Zgodnie z informacjami RMF FM oficer i prawnik mieli jednak działać razem, a wojskowy od co najmniej 4-5 lat wynosił z resortu obrony informacje i przekazywał je prawnikowi. Ten zaś zostawiał je rezydentom GRU – podało RMF FM. Kodeks karny przewiduje za szpiegostwo od roku do 10 lat więzienia. W razie udzielenia informacji, których przekazanie może wyrządzić szkodę państwu, minimalna kara to trzy lata. W przypadku organizowania lub kierowania działalnością obcego wywiadu kara to od 5 do 15 lat lub 25 lat więzienia. W ostatnich latach prowadzono w polskich sądach co najmniej kilkanaście procesów o działanie na rzecz obcego wywiadu. Sprawy o szpiegostwo są z zasady tajne, więc nie o wszystkich wiadomo. Wyroki opiewały nawet na 9 lat więzienia, były też kary w zawieszeniu. Po zatrzymaniach dwóch osób podejrzanych o szpiegostwo, w piątek zbiera się komisja ds. służb specjalnych. Po południu, za zamkniętymi drzwiami posłom informacji w tej sprawie udzielą szefowie: Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (godz. 13.00) i Służby Kontrwywiadu Wojskowego (godz.14.00). Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o szpiegostwo na rzecz Rosji. Posłowie ze speckomisji oczekują szczegółowych informacji.

zobacz również

    brak informacji