Powstanie nowego ogrodzenia na granicy Węgier z Serbią w celu wzmocnienia już istniejącego systemu zabezpieczeń zapowiedział Viktor Orban. Ma to być „poważna konstrukcja”, która będzie w stanie zatrzymać nawet kilkaset osób naraz. Rząd w Budapeszcie chce w ten sposób ograniczyć napływ migrantów do kraju.
– Trwa planowanie techniczne w celu wzniesienia masywniejszego systemu ochronnego obok już istniejącej linii obrony, która została zbudowana szybko - powiedział Orban, nawiązując do postawionego w zeszłym roku ogrodzenia z drutu kolczastego. Według premiera Węgier „przywódcy państw UE powinni sprzeciwić się błędnej - jego zdaniem - decyzji brukselskich biurokratów o przymusowym osiedlaniu uchodźców w państwach członkowskich”.
Zmniejszony napływ migrantów
Zbudowane w ubiegłym roku ogrodzenie wzdłuż granicy Węgier z Serbią i Chorwacją radykalnie zmniejszyło napływ migrantów z kierunku Bałkanów, ale pewna ich liczba wciąż przedostaje się na przez granicę serbsko-węgierską.
Według najnowszych danych biura premiera od początku roku na terytorium Węgier dostało się nielegalnie niemal 17,9 tys. osób, w większości z Afganistanu.